reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Boże... koszmar!!!!! co za babol!!! w takiej sytuacji chyba by mi nerwy puściły i poszłabym do dyrektora na skargę - serio!
ja raz się wściekłam w przychodni, pojechałam po 8 do gina (bez zapowiedzi), bo miałam tak spięty, bolący brzuch, że nie mogłam kroku zrobić, strasznie spanikowałam, a połozna w rejestracji mnie objechała, że wizytę mam za 3 dni...
uchhh... zdenerwowała mnie na maxa, powiedziałam jej - jak mnie nie zapisze do gina, a coś mi się w tym czasie stanie, to będzie pierwszą osobą, którą podam do sądu ;)
potem poruszyłam jeszcze ten temat u lekarza w gabinecie, bo też mnie wkurzała tekstami typu "sierota zapomniała dać w okienku karty ciąży itp."
teraz jest dla mnie uderzająco miła
 
reklama
to wiem jak m i sie trafi na porodowce to sie wycofam,powiem ladnie i grzecznie do widzenia i przyjde jak juz bedzie nowa zmiana ;D a synkowi powiem ze pani jest okropna i wstretna ze na pewno by nie chcial jej poznac ;)

nie,teraz zartuje ale chyba sie porycze jak mi sie ten babsztyl trafi
 
sylwia, nie mysl o tym, bo przyciągniesz!!! ja w to wierzę! myśl, że trafisz na najfajniejszą położną i wszystko będzie ok! SPRAWDZI SIĘ!!! :)
 
Sylwia - a ta położna pracuje na sali porodowej czy na oddziale? Spoko - nie myśl o tym, że na nia trafisz - może pójdzie wtedy na urlop :)
 
To nie zla roznica.Bacia.Ja tez mam dwa terminy,bo lekarz mowi ze 9.03,ale ja policzylam ze bedzie 5.03.Lekarz liczyl od dnia ostatniej miesiaczki,a ja od dnia zaplodnienia,wiec zobaczymy jak to wyjdzie.Jestem ciekawa ktora z nas pierwsza urodzi.
A masz duzo znajomych w NDW?BO ja zadnych,tylko sasiadke,ktora ma termin w maju.Moze po porodzie bedziemy sie razem wybierac na spacerki z maluchami?!
 
Teraz się dopiero okazuje która gdzie mieszka :D :D :D
Wiem, że na początku będzie ciężko - kasa i wogole, ale musimy się usamodzielnić, bo przecież z siostrą Rafała to już wariuję. Wczoraj zapytała Rafała czemu się do niej nie odzywa - idiotka..... To wg ruchów ja powinnam już urodzić :D Bo poczułam równo w 16 tygodniu. Pytia - niech sobie dzidzi jeszcze pomieszka. Tam ma ciepkutko i bezpieznie. Podobno w ostatnich tygodniach dzidzi codziennie nawet przybiera do 25 g tłuszczuku. Oskarkowi więc się przyda, bo jakiś taki chudziutki - ma dopiero 2,5 kg.
 
wg ruchów mały powinien urodzić się w 38 tygoniu - dla mnie bomba!! Ciekawe co on na to?? Pewnie oleje to co ja chcę i wyskoczy w 42 tygodniu, jak dostanę już fioła ;D ;D ;D
 
Dziewczyny,jezeli chodzi o terminy porodu,to chyba bardzo rzadko sie zdarza ze kobieta rodzi w 40 tygodniu.Wlasnie wracam z Lutego- tam tylko 1 osoba do tej pory urodzila w 40 tyg,a cala reszta wczesniej-36,37,38 czy 39 tydzien.I to tez nie ma nic wspolnego z waga dziecka- jedna babka urodzila w 38 tyg, i jej dziecko wazylo 4200g i 60 cm!!!Najgorzej jest rodzic po terminie,bo to wyczekiwanie pewnie jest bardzo denerwujace.
 
reklama
magdalenaB pisze:
pytia: no wiesz twoj dzidizus widocznie bardzo dobrze sie u ciebie czuje :)
ale nerwowke troche macie?? a termin byl na kiedy wyznaczony?
mama boo: no to uwazaj na siebie bardzo, ja mam wizyte 20 tego (wtedy wg obliczen mojej kolezanki wg ruchow powinnam urodzic hehe ciekawe czy ma racje) bedzie to 36 tydz. wiec troche za wczesnie by bylo

Ja mam oficjalny termin na 1 marca (wg. OM), wg. moich obliczeń na 26 lutego, a wg. ostatniego usg i wymiarów dzidzi na 21 lutego. A z tymi ruchami to trochę śmiesznie by u mnie wypadło, bo gdzieś dopiero na 41 tydzień... Więc moge się spodziewać naprawdę wszystkiego...
 
Do góry