reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

O kurcze! Az sie wierzyc nie chce. Moze u nas tez sie okaze ze jednak siusiaka nie ma :) a to co na niego wygladalo to jednak podwinieta pepowina albo cos innego. Z drugiej strony na zdjeciach nie budzi zadnych watpliwosci.
 
reklama
Dziewczynki, na pocieszenie Wam powiem, ze doktor, który jako pierwszy odkrył płec mojego synka (w 12 tygodniu ciązy!!!!) specjalista od usg genetycznego, ponoć maniak w kwestii wykrywania płci powiedział, że w druga stronę pomyłki zdarzaja się bardzo rzadko, czyli jak juz jest siusiak, to małe prawdopodobienstwo, ze zamieni sie w dziewczynkę. Natomiast na odwrót, jak widac zdarza sie to czesciej i on to też potwierdza:).
 
Ale numer! Ja też się tak na 100% nie nastawiam, bo nasłuchałam się już o różnych pomyłkach. Chociaż w piątek na usg mały się drapał po jajuszkach, więc chyba raczej dziewczynki z niego nie będzie ;D Ciuszki mam jednak uniwersalne.
MamaBoo - to fajnie, że się cieszycie z tej zmiany, no i że tatuś taki dumny :)
 
wytrzymałam te 3 godziny - a Piotrek nie wytrzymał i wychodził 2 razy - ciekawe kto tu jest w 9 miesiącu ciąży??? ;D ;D ;D
 
u nas to samo - ja jestem w ciąży a mężulek lata do kibelka :laugh: :laugh:
 
Dla mnie tak naprawdę jest ważne tylko to, aby dzidziuś urodził się zdrowy. Fakt, że z żalem pakuję wszystkie różowe body, sukienki. Że szkoda, iż nie będzie warkoczyków i kokardek, ale to nie zmienia faktu, że kochamy Nasze Dziecko ponad wszystko i płeć nei ma tu nic do rzeczy. A Wy nie panikujcie :) Brusia ma rację - jak już raz widać siusiaczka to raczej mało prawdopodobne, aby potem okazało się, że to jednak dziewczynka. No - jak to stwierdził Rafi - mały piłkarz się urodzi :) :) :)
 
No dobra - jest już pewne na 99 % to Wam powiem :D :D Dzisiaj dzień pelen wrażeń, bo ................ znaleźliśmy mieszkanie i za tydzień już prawdopodobnie dostaniemy klucze !!!!!! Do mieszkania można parktycznie się wprowadzać, ale i tak mamy zamiar jeszcze poczekać z przeprowadzką do narodzin Oskara (żebym nie była sama w domu tylko z rodzicami Rafała) i dlatego Rafik będzie już tam coś robił. Och jaka jestem dzisiaj prze prze prze szczęsliwa :D :D :D :D :D Nie wyobrażacie sobie :D
 
reklama
Ale niespodzianki dzisiaj! Wy nie straszcie- ja tak jak Osinka chce coreczke i mam nadzieje, ze sie sprawdzi.

 
Do góry