reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wątek główny

Pytia - pogratulowałam ci już na zamkniętym, ale jeszcze raz nie zaszkodzi :-)

my dzis wróciliśmy znad morza - było zacnie tylko młody dawał nam trochę w kość (ale przynajmniej się wybiegał na plaży) ...no i pogoda...
a jutro do Białegostoku, do szkoły - mam już trochę dość tych wyjazdów :baffled:
 
reklama
pytia super , że wszystko OK:-)

co do bilansu to u nas podobnie... zmierzony, zważony, też sie lekarz zapytał, czy cos mówi kazał pokazać klejnoty... no i że mamy po kąpieli skórke lekko odciągać

A Ola juz po bilansie czterolatka, waży tyle co Maks:-p i sie dowiedzieliśmy, ze ma koślawe kolana i ma jak najczęściej po turecku siedzieć:baffled:
 
Kinga a ja jak słyszałam o braku prądu w Szczecinie to od razu sobie o Tobie myślałam i zastanawiałam jak sobie radzicie...

u nas wiosna w pełni :-)
 
Kinga a ja jak słyszałam o braku prądu w Szczecinie to od razu sobie o Tobie myślałam i zastanawiałam jak sobie radzicie...

u nas wiosna w pełni :-)

:happy:Miło mi mamooli :happy:

A wiosnę, to tylko na Waszych zdjęciach widziałam. Toż to jakieś nieporozumienie - w zimie u nas przedwiośnie, a na wiosnę zima :baffled:
 
U nas nawet dochodzi do 20 stopnie, ale i tak ubieram na zmianę cienką bluzeczkę i kurtkę zimową. Wieczory z pewnością do ciepłych nie należą.

Dziewczyny, czy Wasz maluszki też czasami budzą się w nocy i płakusiają i nie dają się łatwo uspokoić? Wczoraj w nocy Ł. dał malutki koncert i nawet przytualnie, głaskanie po główce, nucenie nie pomogło. Na wszystko odpowiadał NIE. W końcu przytulił się do mojej ręki i zasypiał. Długo jeszcze czuwałam, bo się kręcił i powtarzał MAMA. Najbardziej męczy to, że on po przebudzeniu siada i wrzask, a że ściany puste, to niesie po całej klatce schodowej.
 
reklama
Marlenka idze też się czasem tak zdarza:-( myślę, że coś jej się śni. jak już bardzo płacze to staram się ją wybudzić, bo mi się wydaje że się męczy...
 
Do góry