Wyobraźcie sobie, że w tym szpiatlu gdzie pielęgniarki maltretowały małego Mateuszka (C.Z.Dz. i M.) leży też Dawid. Na innym oddziale, ale to ten sam szpital. Kiedy ostatnio była u niego siostra i podłaczała go do kroplówki to właczyła sobie telewizor (!) i kątem oka patrzyła na reportaż o tym biednym dzieciątku - Mateuszku. Kiedy się skończył - stwierdziła, że matka tego dziecka powinna się cieszyć, iż ono żyło aż 2 miesiące, bo urodziło się o wadze 0,5 kg i ( teraz najlepsze) pewnie zrobi teraz wszystko, aby wyłudzić pieniądze. Zakoćzyła swoją wypowiedź zdaniem :" Mogliby już z tym skończyć". Ja stałam jak wrośnięta w ziemię i nie wiedziałam co powiedzieć, ale n amyśl przychodziło mi jedno - że gdyby to było moje dziecko to w najlepszym wypadku zrobiłąbym to samo co jego rodzice a w najgorszym to nie wiem - chyab bym je zabiła. Nie rozumiem jak można tak postępowac. ....... A swoją drogą to czemu mieliby przestac o tym "dudnić" w mediach ? Dzięki temu reportażowi wyszła na jaw kolejna ( mniejszego rozgłosu) afera, o 3 dzieci ktore zmarły w szpiatlu w Gostyniu w przeciągu kilku miesięcy. Dzieci były donoszone a mtaki zdrowe. Za to służba zdrowia leniwa i chora........ Pozabijać takich tylko .....