WĄTEK GŁÓWNY cz. 3 - Nadzieja jest nieodłącznym elementem życia.

[Lapis_Lazuli]

Lumina-jeśli on wykazuje jakąkolwiek chęć to jest dobrze, gorzej gdyby nawet badań nie chciał zrobić bo twierdziłby że z nim na pewno wszystko ok. Może troszkę przystopuj, wiem ze dobrze mi pisać bo mam dwójkę ale moze tak będzie łatwiej, wiele z nas zaszło po tzw. rezygnacji, naprawdę.To tak troszkę jak z szukaniem pracy, nie ma nic, potem jest jedna marna oferta jaką bierzesz bo nie masz wyjscia a jak podpiszesz umowę to się sypią super propozycje
A ile masz lat ze tak Ci zegar tyka?Przepraszam ale jestem ciekawa bo może za bardzo się przejmujesz wiekiem a niepotrzebnie.

 

[ivi]

buziaki na nowy dzień

 

[lumina]

Lapis_Lazuli

w tym roku 31 skończe , tyka nie tyka - z ciężkim sercem patrze jak młodsze ode mnie mają 2 , 3 - cie dziecko , czasami miałam takie schizy że nie mogłam wyjść do ludzi bo wszędzie dzieci albo ciężarne

 

[Lapis_Lazuli]

Lapis_Lazuli

w tym roku 31 skończe , tyka nie tyka - z ciężkim sercem patrze jak młodsze ode mnie mają 2 , 3 - cie dziecko , czasami miałam takie schizy że nie mogłam wyjść do ludzi bo wszędzie dzieci albo ciężarne

Rozumiem schizy, każda z nas to przeszła, z tych co się jakiś czas starały oczywiście, ja mojego pierwszego urodziłam jak miałam 33 lata a drugiego jak miałam 37, więc Ty jesteś dla mnie baaaaardzo młodziutka, i nie masz powodów do paniki, ale psyche to oczywiście coś innego, i te pytania wszedzie-kiedy macie zamiar miec dziecko, dlaczego nie macie jeszcze dziecka...kochane ciotki i wujkowieJesli chcesz sobie pogadać o przemyśleniach dotyczących wieku to jest taki fajny watek-nasz drugi ulubiony i bardzo aktywny swego czasu"pierwsze dziecko po 30-tce".

 

[buzi@k]

Hejka :-)
Ja jeszcze w dwupaku ale prawie ma mecie ;-)
Pozdrowionka i trzymajcie kciuki za lekki poród

 

[Irlandia]

Cześć i czolem! Kluski z rosołem!
Powitać!
Ale fajnie zawitać na "starych śmieciach"
Ja na BB to już nawet rzadziej niż gościnnie jestem, ale jestem!
Sol, dzieki za cynk!
U mnie nadal stan dzieci - 1, ale za to atrakcji dostarcza za pół przedszkola.
Zaczynam myśleć o rodzeństwie, ale trochę mam kłopoty zdrowotne, odnowiły się sttare sprawy. Poza tym nadal Małż w domu, bez pracy i ciężko by nam było trochę. Ale nie myślę o tym, takie problemy to nie problemy. Ważne, że Olo zdrów i rozwija się dobrze a z resztą mozna sobie poradzić. Jak młodzież spać położę to Go Wam pokażę.

 

[lumina]

Lapis_Lazuli -dzięki zajrzę tam na pewno
na pewno przystopuje bo okoliczności sie tak złożą , prawdopodobnie mój będzie w pracy pn- pt. poza domem więc juz trace nadzieje jak tu trafic na dni płodne , ale może to i lepiej bo nie bedę go zadręczać tym tematem
tylko nie potrzebnie pewnie zaczęłam chodzić na monitoringi i mam brać clo od 4 DC - sama nie wiem ? jest sens się faszerować jak będziemy się widywać raz w tygodniu albo rzadziej ?

 

[Izabelka]

Lumina trzymam kciuki, żeby jak najszybciej się udalo
Buzi@k- lekkiego porodu

ja też pamiętam to nadrabianie, rozglądanie się u znajomych czy komp jest i chociaż luknąć co kto napisał; pamiętam, że dwie strony otwierałam na wątku - na jednej czytałam, na drugiej odpisywałam, żeby nikogo nie pominąć hihi fajne czasy były! i niesamowite, że tyle lat mineło, a tyle osób jeszcze tu jest i się przyjaźni; moi znajomi nie mogą uwieżyć; ale doszło do tego, że moj sceptyczny mąż zapytał się kiedys przy problemie z Oskarem jaki mieliśmy "a co na To Twoje koleżanki z BB ?"- mówię że nie pytałam, "No to na co czekasz"
życzę wam miłej niedzieli; jedziemy do Gdańska kupić kurtki w Makro, bo są tanie a za rok chcemy sprobować na narty

 

[ivi]

miłego dnia babeczki też pamiętam to odpisywanie do kilkunastu-dziesięciu osób, i nadrabianie kilku stron po krótkiej nieobecności Fajne czasy!

 

[Sol]

Lapisek - aaaaaaaaaaaa Jakie słodkie krasnale Bosko wyglądają
Też pamiętam jak ten wątek był zawsze na górze

Izabelka - kochana jesteś że przyszłaś na zaproszenie Też tak nadrabiałam A to z drugą stroną z odpowiedzią do dzisiaj mi zostało

Puchatka - oj wiem coś na temat tych dziwnych pomysłów trzylatków A gadatliwe to jak nie wiem co Ja się czasem o tłumik modlę

ivi - buziaczek dla Tymonka

Irlandia - buziole dla Olka Gdyby nie to że M ciągnie dwie roboty też bym się na drugie nie decydowała bo chęci chęciami a rzeczywistość rzeczywistością :-(


A że jest okazja to częstujcie się