reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wasi partnerzy/ mężowie

A ja musze sie pochwalic....dzis D poszedl na poczte ... wrocil z bukietem kwiatow i powiedzial, ze o 6 jestem umowiona z moja kolezanka na piwo, ze mam sie dobrze bawic, bo musze troszke odreagowac i nie moge siedziec ciagle z dzieckiem w domu i, ze conajmniej 3 godziny mnie w domu nie chce widziec:-D az sie wzruszylam i zrobilo mi sie bardzo milo:tak:


:szok::szok::szok:oddaj mi swojego meza :-D:-D:-D

Jesli chodzi o prezent. To my sobie jak zwykle robimy prezenty praktyczne - A ostatnio cierpi na brak swetra zapinanego na zamek wiec mu taki kupie. Tylko kurcze nie wiem jak, bo mala chora :-( zostaje allegro, ale pewnie nie dojdzie do swiat :-(

Mamulica a jak tam Twoj maz? Wraca do zdrowia?
 
reklama
katrenki
Gratuluje męża - spokojnie może być wzorem i przykladem dla wszystkich :tak:
kilolek
ja mojemu zafundowałam buty - niestety przez atakująca zime nie doczekały one choinki. tak wiec buty jako prezent główny a pod choinka znajdzie jakis drobiazg chociaz jeszcze nie mam pomyslu na niego..:sorry:
 
Drogie kobiety mam pytanie odnośnie waszych męzów... no mniej więcej.
A mianowicie jakie macie pomysły na prezenty dla nich????
Bo ja mam pustkę...
mój małżonek chce lampę błyskową do aparatu , taką profesjonalną i pewnie skończy się jak zawsze że sam ją sobie kupi a potem będziemy mówić że to prezent ode mnie :tak: a ja sobie kupie coś na prezent i będe mówić że to od niego

jeśli chodzi o kwiaty to mnie mój D też zaskoczył jak przyszedł do szpitala (jak już odespał trudny i długi poród) z bukietem róż i powiedział że to za cudownego syna którego mu dałam :-) a teraz bardzo mi pomaga tzn ja wstaję zawsze w nocy bo D pracuje ale wieczory zawsze są jego albo sprząta , myje naczynia itp żeby mnie odciążyć :tak:
 
ja tez nie moge marudzic na mojego meza, stara sie jak moze, a jak ciagle marudze :)
wczoraj tak sobie pogadalismy od serca co kogo boli i co sie komu nie podoba
Kwiatki tez dostalam w szpitalu, ale im tez sie by nalezaly....
Na Swieta moj maz kupil sobie sybiradio ode mnie, kase mu dalam a radio juz w samochodzie :eek: tak za mna chodzil i prosil (normalnie gorzej niz male dziecko) i sobie wygadal i zamontowal w samochodzie, cierpliwosci zero :laugh2:, ale najwazniejsze ze jest zadowolony z prezentu
 
A ja dostalam dwa bukiety jak wrocilam do domu ze szpitala (bo w moim nie bylo odwiedzin). Jeden od A, a drugi od Julki ;-)
 
mam pytanie nie na temat ale dla mnie wazne jak umieszczacie suwaczka pod postem bo ja szukam mam linki te kody i nie daje rady....awatary mam i galerie tylko z tym suwaczkiem nie daje rady...pomozcie porsze...
 
Jesli chodzi o prezent to ja mojemu męzowi funduję buty. Coś bym chciała jeszcze od siebie kupić ale niestety nie mam jak się sama z domu wyrwać a na allegro juz za późno.
Co to przywitania to moj mąż do szpitala przyszedł nie tylko z bukietem róż ale jeszcze z wielkim pluszowym psiakiem. W domu zaś czekały na mnie balony z napisem: witamy dzielną mamusię oraz witamy Konradka. Po przekroczeniu progu mój mąż jeszce wystrzelił serpentyny a ja się rozpłakałam i nie mogłam przestać... :laugh2: Postarał sie chłopina...
 
Ja generanie też nie mam co narzekac na mojego, choc woli cały dom posprzątac, ugotowac a nawet wyprasowac niż zając się Oliwią. Tak samo było jak Adaś był mały - gdzies do pół roku. Więc za bardzo nie wymagam od niego opieki nad malutką.
A pod choinkę sam już sobie wybrał i przesłał mi link na przenośny dysk twardy:cool2: Ja kupiłam na allegro i już zapakowane czeka do gwiazdki
 
reklama
Do góry