Dodzwonilam sie do szkoly rodzenia w bielanskim. Powiedziala,zeby zadzwonic za miesiac, to zapisze mnie na listopad. Byla zajeta i nie zdazylam wypytac, czy trzeba miec jakies skierowanie od lekarza. ylko zeby nie bylo takiej sytuacji, ze zadzwonie za miesiac, a ona powie,ze juz miejsc nie ma...
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
No właśnie, bo miało być na koniec października... A znowu jak na listopad? W święta na pewno coś wypadnie, wolałabym zamknąć sprawę wcześniej...Dodzwonilam sie do szkoly rodzenia w bielanskim. Powiedziala,zeby zadzwonic za miesiac, to zapisze mnie na listopad. Byla zajeta i nie zdazylam wypytac, czy trzeba miec jakies skierowanie od lekarza. ylko zeby nie bylo takiej sytuacji, ze zadzwonie za miesiac, a ona powie,ze juz miejsc nie ma...
Dziewczyny, chyba jednak zmieniam szpital - mój gin poleca mi Inflancką, podobno ma tam jakieś znajomości, a poza tym zobaczcie, co mają na pierwszej stronie: nie odsyłają rodzących! Szpital Inflancka - Warszawski Szpital Ginekologiczno-Położniczy INFLANCKA. W internecie też ma ostatnio dobre opinie 
Więc chyba pójdę do nich do szkoły rodzenia... Tylko jak się okazało, są trzy! Pytanie, którą wybrać @@
Więc chyba pójdę do nich do szkoły rodzenia... Tylko jak się okazało, są trzy! Pytanie, którą wybrać @@
Melulu ostatnio w tym szpitalu na jednej sali lezaly 2 kobiety( na patologii). Jedna w 7 miesiacu, druga w 9. Mieli dac tej w 9 oksytocyne na wywolanie porodu, ale sie pomylili i dali tej,ktora byla w 7. Kobieta urodzila w 7 miesiacu blizniaki przez ich pomylke. Tlumaczyli ja tym, ze obie mialy czarne wlosy!!!!! No i przeciez nic sie nie stalo, bo przeciez dzieci przezyly......Wiem,ze to sie moglo wszedzie zdarzyc, ale jednak niesmak pozostaje, skoro rozpoznaja pacjentki po kolorze wlosow. Po prostu maja nas gdzies.
marylion74
Zadomowiona(y)
Celinka ja sie zapisałam na szkołę do bielńskiego, zaczynam 30.09. Kilka dni temu dzwoniła do mnie położna z info na temat terminu rozpoczęcia.
Super, jak widać w Bielańskim też nie jest różowo, tutaj dla odmiany pacjentki traktują nierówno, przynajmniej w kwestii zapisów do szkoły rodzenia. No cóż, pomyłki się zdarzają, może ktoś Cię źle zrozumiał Celinka, jak ostatnio rozmawiałaś?Czemu w takim razie mnie odeslala na listopad??????
Co do mnie, to na Inflancką jeszcze się nie zapisałam, ale napisałam do nich maila z pytaniem o wolne terminy (nie udało mi się dodzwonić).
reklama
No to ja się zapisałam jednak na Inflancką. W ostatni weekend na imprezie zgadałam się ze znajomą, że ma koleżankę, która jest położną w którymś szpitalu w Warszawie. No i okazało się, że to jest właśnie położna, która prowadzi szkołę rodzenia przy Inflanckiej
Przy takim zbiegu okoliczności i jeszcze "po znajomości" (kumpela poprosiła ją o otoczenie mnie szczególną opieką ;-)) zapisałam się właśnie tam. I idę już teraz, od 23. września zajęcia raz w tygodniu przez 2-2,5h. do końca listopada. Przynajmniej wyrobię się przed świętami 
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 320
- Wyświetleń
- 20 tys
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 13 tys
- Odpowiedzi
- 367
- Wyświetleń
- 39 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: