R
rouż
Gość
U mnie wychodzi na odwrotnie ;-)o przepraszam... w wieku 26 lat - 25 kg+, w wieku 31 lat - 10kg+, w wieku 37 lat - 6 kg+...... Wesołe jest życie staruszka
28lat +9.5kg:-), 31 lat +13.5kg
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie wychodzi na odwrotnie ;-)o przepraszam... w wieku 26 lat - 25 kg+, w wieku 31 lat - 10kg+, w wieku 37 lat - 6 kg+...... Wesołe jest życie staruszka
a ile juz przytylas, ze tak sie zalamalas?
wszystkie moje przyjaciolki,ktore byly w ciazy mialy podejscie w stylu " i tak trzeba bedzie to zrzucic i tak, wiec przynajmniej sobie w ciazy dogodza". tylko ja sie przejmuje waga,ale to u mnie juz od dawna tak... a czasami tez sobie odpuszcze, jak juz mnie tak wszystko wkurzy, bo w sumie co nam zostalo?
Anadri, ja też myślę że częściowo wody za to odpowiadają... U mnie też poziom wód wysoki (nie wiem jak teraz). Ale my przytyłyśmy chyba najwięcej...ja ide ciagle w gore choc ograniczam sie w jedzeniu jak moge. mysle ze to te wody tak jakos przybieraja u mnie i to jest jeden z powodow mojej ogromnej wagi ... aktualnie mam +33 kg. czy tylko mi sie wydaje, ze jest cos nie tam z tempem jej przyrostu?
mamulica... my przytyłyśmy chyba najwięcej...