reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Waga w ciąży i po ciąży...

Ja jem tak:
- w pracy o 7 00 śniadanie (2 bułki z miodem albo jakimś serkiem i warzywami)
- w pracy o 11 30 II śniadanie (też 2 bułki), czasem jogurt lub owoc
- w domu o 16 30 obiad
- kolacja o 19 00 owoc lub jogurt
 
reklama
Ja jem tak:
- w pracy o 7 00 śniadanie (2 bułki z miodem albo jakimś serkiem i warzywami)
- w pracy o 11 30 II śniadanie (też 2 bułki), czasem jogurt lub owoc
- w domu o 16 30 obiad
- kolacja o 19 00 owoc lub jogurt

u mnie:
- w pracy o 7 I sniadanie - 1,5 kromki chleba lub jedna bulka z czyms
- w pracy godz. 9 - 9.30 drozdzowka lub inny cosik
- w pracy 11 - drugie sniadanie 1,5 kromki
- w pracy o 13 jakis owoc czy cos i do 15 chodze juz z burczacym brzuchem ... ale ile mozna zjesc
- godz. 16 obiad - zupa+ polowa porcji drugiego dania
- godz. 20-21 kolacja
- godz. 00.00 wyjscie do kuchni na co mam ochote :szok::szok::-D:-D

wyszlam na najwiekszego zarloka :baffled:

Malinna ja bym nie dala rady duzych porcji... potem zgaga i malo miejsca w zoladku :zawstydzona/y:
 
ja też nie mogę dużych porcji a zwłaszcza śniadania bo jak zjem tylko o jedną kromkę więcej to lece do kibelka zwrócić ten nadmiar. Chyba dzidzia uciska mi żołądek i zbyt dużo się nie mieści tam przez to :))
 
U mnie to wygląda tak:
7 - śniadanie zazwyczaj musli na mleku
11 - II śniadanie w pracy - 2 kanapki + kawa albo herbata zielona
13 - jogurt albo owoc
16 - obiad (jedno danie)
19 - kolacja

W miedzy czasie potrafię zjeść loda, owoce, jakąś słodką bułeczkę albo coś w tym stylu.
 
To moje śniadanie zwykle to 2,5/3 kromki chleba z czymś + pomidor, ok 17 obiad, jak ziemniaczki, to dużo:-), trochę mięska, zieleninka.. muszę poprawić czymś słodkim.. wieczorem obowiązkowo jabłko, lub 2.. Zgaga? Nie znam baby..;-)


 
Kurcze, to ja jakis lakomczuch jestem...nawet nie bede pisac. Ale na sniadanie kromale min3, i kolacjia ok 21 tez min 3-to tylko czesc...
 
Tak pisałam o tym jedzeniu pisałam, aż zgłodniałam.. Jadłyście kiedyś jogurt bałkański? Rewelacja, gęsty, na pewno nie odtłuszczony itp.. Polecam


 
ja to nie moge sie powstrzymac od DANIO waniliowych... Uwielbiam w ciazy poprostu, a przed ciaza nie przepadalam za nimi jakos specjalnie, najgorsze to ze w Polskim sklepie zreguly maja przeterminowane a w normalnych angielskich sklepach nie robia :dry:

Co do mojego menu to nie bede sie wypowiadac bo nie starczyloby miejsca, a w trakcie pisania i tak musialabym przerwac zeby cos zjesc. NIGDY nie mialam takiego apetytu! A obiadki sa "nieco" wieksze od meza ;-)
 
reklama
u mnie jest tak że rano jem:
śniadanie ok 9 (3 kanapki )
później ok 12 2 śniadanie, (znów jakiś chlebek z czymś i jogurt)
o15 obiad,(przeważnie ziemniaczki z mięskiem)
o 18 kolację,(3kanapki)
23 kolacja która jest taka sama jak mój obiad czyli ziemniaczki z mięskiem)
czasem mam dni że nic nie przełknę więc nie jem tyle co na codzień....
a czasmai mam tak że między posiułkami jem jakieś słodycze - dziś np skusiłam się na 2 eklerki:-)
 
Do góry