Patrynia też jest kruszyna i "nie ma czasu" na jedzenie. Wczoraj ją zmierzyłam i przez ostatni miesiąc urosła prawie 3 cm (83 cm wzrostu) i nóżka też jej o pół centymetra urosła (13 cm i w związku z czym jutro śmigamy po nowe buciki). Martwi mnie natomiast jej waga, bo czasami stawiam ją na takiej łazienkowej i niestety wg mnie panna schudła - gdy skończyła półtora roczku ważyła 9030g, odstawiłam od cycunia już 4 m-ce temu a ona teraz waży raptem 8500g !!! Jedyne co mnie trzyma przy zdrowych zmysłach, to fakt że jest radosna, pogodna i pełna energii, więc raczej nic złego się nie dzieje... chyba...
Podobne tematy
- Przyklejony