reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

w oczekiwaniu na CIĄŻĘ...

Lilith-tak mi przykro z powodu zwierzaczka aż łezki mi staneły w oczach to takie przykre :( Trzymaj się kochaniutka.
 
reklama
LILITH-bardzo mi przykro..smutno...Ja bym ukróciła szczurkowi cierpień, skoro nie ma ratunku..odwiedziłabym weterynarza..Kiedyś tak musieliśmy zrobić z naszą Dinką..wpadła pod samochód..przezyła, ale niestety zdychała w meczarniach, wiec jedynym wyjsciem było ulżenie jej w cierpieniu..
Alek-my sie chyba jeszcze nie znamy:)-Witaj:)- no i życzenia prosto z serduszka- obys nosiła w sobie malutką istotkę;)!
 
LILITH ja chyba tak jak Rusałka zmniejszyłabym cierpienia szczurkowi u weterynarza ,bo on strasznie musi teraz cierpieć.
 
Lilith mam pytanko w sprawie tego syropiku GUAJAZYL-on jest przeciwkaszlowy i nic więcej o nim nie wyczytałam -czy może ktoś Ci go polecił -napisz proszę coś więcej na jego temat.Kiedyś bardzo dawno temu piłam go właśnie na kaszelek-ale jak pisałam to bylo naprawde baaardzo dawno.
 
wiecie co? mialam dzis straszny sen :(. snilo mi sie, ze bylam w ciazy, ale o tym nie wiedzialam, palilam papierosy i to spowodowalo, ze znalazlam sie w szpitalu bo zle sie poczulam, a na koncu lekarz mi powiedzial, ze z powodu tego ze palilam to poronilam.
straszne. przestraszylam sie tego snu. nie chce aby jeszcze raz cos mi sie takiego snilo...to okropne
 
axxa pisze:
to ten wiesiołek to chyba już trzeba jeść... czy później?

ja sobie jadłam zgodnie z zaleceniem pani z apteki - od poczatku cyklu do dnia owu.

Kochane tak sobie czytam Wasze posty - wiem, ze mi teraz łatwo sie mówi, ale naparwde nie dajcie sie zwariowac. Wiem, ze nie da sie zupełnie wyłączyć myslenia O TYM, ale trzeba spróbowac. Myśl o Bejbisiu nie moze Was zdominowac. Ja sama wariowałam, płakałam za każdym razem jak była @. To jest kwestia psychiki - człowiek zaczyna sie blokowac, potem nawet bzykanie jeste już tylko  w okreslonym celu.Ja nawijałam na okrągło o tym, ze nie mam bejbisia.Mój mąż powiedziął mi niedawno, ze był moment, ze czuł się jak ekhm..nie przymierzając.. reproduktor... :( Wiem, ze być może tutaj teraz moralizuję ale dopiero teraz widzę ile błędów popełniłam po drodze.

Kochane. Pamiętajcie o tym, ze NUCZYCIEL PRZYCHODZI WTEDY, KIEDY UCZEŃ JEST GOTOWY.Zaufajcie sobie, swoim facetom, Bogu, Aniołkom, przeznaczeniu - jakkolwiek to nazwać. Już niedługo będziecie cieszyły sie swoimi Bejbisiami. Trzymam za Was kciuki :) pozdrawiam serdecznie. I NIE TRAĆCIE WIARY.
 
Ja również miałam dziś sen że jestem w ciąży, ale w przeciwieństwie do asmodis mój był piękny pierwszy raz od urodzenia mojej pierworodnej a to mineło aż pięć lat śniło mi sie ,że jestem w ciąży i urodziłam ślicznego zdrowego chłopczyka ;D- sen był przepiękny baaardzo dawno nic równie pięknego mi się nie przyśniło cudowne uczucie ,byłam w tym śnie strasznie szczęśliwa i mój mężuś również -szkoda tylko ,że to SEN NIE JAWA :(
 
reklama
Do góry