w oczekiwaniu na CIĄŻĘ...

[Izabelka]

no rzeczywiście chyba jutro przyjdzie @- boli mnie brzuch...

 

[Kasia178]

hej :laugh:

Chyba dwa dni mnie nie byłoby na BB (nawał pracy) a tęskiniłam za Wami bardzo, bardzo, bardzo

 

[malaga]

Witaj Kasiu Mam nadzieję, że czujesz się już dużo lepiej

 

[BeTi32]

Hej!Milego dnia Wam życzę no,,,i.......wieczorku.
Ja zmykam do pracki,,,wieczorkiem pewnie padnę,,,
U mnie juz po dniach...ech...
Buziakiii
Hej KAsiu milo że wrócilaś....jak tam w pracy?

 

[Vitall - Doda]

cześć wszystkim ;D
Hohohohohohohohohohohohoho tak czytam i czytam i aż mnie oczka już bolą bo tyle mam zaległości że SZOK !! Aż mi trudno uwierzyć Dawnooooo mnie tutaj nie było, hi ;D Tyyyle zaległości
U mnie "po staremu" że tak powiem ;D No może prócz tego że jakiejś paskudnej grypki się nachytałam Siedzę w domq i nawet nigdzie nie wychodzę żeby nie pozarażać !! Nie wiem co to jest bo dopiero badania dzisiaj robiłam, ale całe plecy mnie bolą i przy oddychaniu klatka piersiowa... buuu Mam wielką nadzieję, że Wy wszystkie dzowusiane jesteście Uważajcie dziewczyny bo teraz jest tyle różnych odmian grypy że nawet o niektórych nie mamy pojęcia No ale mężunio dba o mnie ;D więc mam zamiar jak najszybciej wyzdrowieć... a dni płodne... nici z tego miesiąca... Ale jak już wcześniej pisałam chyba poczekamy do sierpnia/września...
A Wy zafasolkowałyście któraś ?? Wielki kisssssssss :-*

 

[Margolis]

Wiecie igdy nie myślałam, że szybkie wstanie "po" może zniwelować szanse na fasolkę, ale może coś w tym jest!
Na wakacjach będę trzymać tyłek w górze...

 

[Kasia178]

Hej!

N Agga- nowy Image O0 O0 Dzioęki za miłe słowa
Beti u mnie już ok, tzn nie wiem czy miałam @ w tym cyklu już czy tylko krwotok, gin też nie wie ale jakoś leci. W pracy ok, dobrze, że już wróciłam. Od razu nawał pracy, niestety ale tak bywa po przerwie.
margolis, ja też nie wiedziałam, ale od teraz próbuję z poduchą pod pupą i nogami na ścianie- hm... ciekawe czy mój mąż nie zdziwi się, jak zobaczy jakie pozycje przybieram pio seksie? ;D ;D
pozdrawiam!

 

[Elżbietka]

mój mąż sam mi poduche podkłada ;D

 

[Elżbietka]

dziewczyny, a czy któraś z was robiła jakies konkretne badania w tym kierunku?a przyszli tatusiowie??

 

[kicia_k]

ELZBIETKA Jak poszlismy do naszego rodzinnego i powiedzielismy mu ze chcemy probowac (w tamtym wrzesniu) i zapytalam o testy - bo kazda ksiazka tak doradz - powiedzial ze nie ma co sie testowac ale poprobowac i wrocic za pol roku a mojemu mezowi tez nie chce sie wypelniac jakies pojemniczki wiec narazie dzielnie probujemy ale zadnych testow narazie nie....
slyszalam ze duzo sie niektorych par testuje a testy wychodzo nijakie a potem ooops.. i fasolkowanie... wiec narazie sie wstrzymujemy...
pozdrawiam serdecznie