reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

Tak podczytuje o tych badaniach drugiej połówki i dotychczas jeszcze o tym nie myślałam, ale kiedy mija już ponad rok to nachodzą mnie te myśli. Mój mąż w ogóle się nie badał przez ten czas, nic a nic, nawet podstawowych badań nie było. Czy ktoś mógłby mi gdzieś przybliżyć info, czy napisać co warto na początek? Mój lekarz powiedział mi; a z kim Pani zaszła w ciąże? odpowiedziałam że no z mężem a on no widzi Pani, to po co go badać............😒
Podstawowe badanie nasienia moim zadaniem warto zrobić, a nawet trzeba. Jak chciałabyś robić drożność to bez badania nasienia nawet skierowania nie dają.
 
reklama
Tak podczytuje o tych badaniach drugiej połówki i dotychczas jeszcze o tym nie myślałam, ale kiedy mija już ponad rok to nachodzą mnie te myśli. Mój mąż w ogóle się nie badał przez ten czas, nic a nic, nawet podstawowych badań nie było. Czy ktoś mógłby mi gdzieś przybliżyć info, czy napisać co warto na początek? Mój lekarz powiedział mi; a z kim Pani zaszła w ciąże? odpowiedziałam że no z mężem a on no widzi Pani, to po co go badać............😒
moja wyszła z założenia żeby sprawdzić, bo u faceta łatwiej i się potwierdzi/wykluczy od razu
 
Tak podczytuje o tych badaniach drugiej połówki i dotychczas jeszcze o tym nie myślałam, ale kiedy mija już ponad rok to nachodzą mnie te myśli. Mój mąż w ogóle się nie badał przez ten czas, nic a nic, nawet podstawowych badań nie było. Czy ktoś mógłby mi gdzieś przybliżyć info, czy napisać co warto na początek? Mój lekarz powiedział mi; a z kim Pani zaszła w ciąże? odpowiedziałam że no z mężem a on no widzi Pani, to po co go badać............😒
na początek badanie nasienia z morfologią plus podstawowe wyniki krwi (morfologia, glukoza, testosteron, lf, fsh, tsh itp).
Nasienie jest bardzo zmienne więc warto zbadać.
 
Hmm no pewnie nie jest to łatwe. Chociaż mój na początku myślał, że to z krwi 😅 mowie mu, że na 16 i żeby tam w pracy powiedział żeby mu wyjazdu nie dawali na ten dzień. On taki załamany, że do 16 z głodu umrze 😅
Jak mu wytłumaczyłam jak to wygląda to stwierdził aaa okej. Jak pytałam czy mam pojechać z nim to stwierdził, że nie ma sensu.
Więc sam ogarnął badanie i nawet pomyślał żeby wysłali na maila żeby nie trzeba tam jezdzic. Nie komentował nie narzekał nie miauczał. Po prostu zrobił. Ale np z USG jajek myślę, że byłoby gorzej już.
usg jajek to jeszcze luz, badanie prostaty to często szok 🤣
 
Bo ponoć jajowodów sie nie udrażnia. Tym bardziej, że mam niiby jeden drożny :( dwóch lekarzy mi to powiedziało. Postaram się jeszcze chwilkę natrulanie i pójde do lekarza ostatniego ratunku jak mi nie zrobi laparo to odpuszczę starania an dobre.
A wez jeszcze idź do kogoś innego. Kurcze jednak mi się kojarzy ktoś z forum, że miał udrażniane jajowody, ale teraz nie pamiętam nicku.
 
A wez jeszcze idź do kogoś innego. Kurcze jednak mi się kojarzy ktoś z forum, że miał udrażniane jajowody, ale teraz nie pamiętam nicku.
Kontaktowałam się już z lekarzem z Lublina, który udrażnia. Ale póki co się nie zdecydowałam. Czekam na razie natruralnie kilka cykli bo chciałam odpocząć od lekarzy. W czerwcu pójdę do gina, który mi robił drożnść i poproszę żeby mi udroznił jakąkolwiek metodą się da. Jak nie t zostanie Lublin albo odpuszczę totalnie starania
 
moja wyszła z założenia żeby sprawdzić, bo u faceta łatwiej i się potwierdzi/wykluczy od razu
U mnie tez jeszcze mój normalny gin od razu mówił: u Pani nigdy nie było problemów, najpierw zawsze chłopa badać. Często kobieta bierze na siebie cały ciężar diagnostyki i szukania przyczyn bo nam się mówi, ze od 30 to już nam jajniki usychają. Oczywiście bywa różnie, ale wbrew pozorom bardzo często przyczyna jest nasienie, którego jakość nawet chwilowo może być gorsza. Czasami wystarczy trochę supli i absolutny zakaz laptopa na kolanach i telefonu w przedniej kieszeni (ile ja się musiałam nagadać). U nas przy słabszej morfologii nasienia wjechały suplementy i inseminacja, póki co udana;)
 
A u mnie jakieś cuda… mam proga 10….38 dc, wcześniej jak pamiętacie- owu wykluczona…
U mnie @ ani śladu, ale prog musi byc niski bo temperatura dziś spadla nizej na 36,55
ale przed owulacją to się mogą dziać najróżniejsze rzeczy na pomiarach 😂 Temperatura wyraźnie pokaże Ci owulację kiedy się odbyła, a ufanie tylko testom owu jest zgubne, bo wyrzut LH może być, a owu nie koniecznie. Ja już nie raz przytaczałam swoją historię, że miałam pozytywnego owulaka jakoś 12 czy 13dc, był śluz ale temperatury pokazały, że nie było owu. Potem podejście organizmu nr 2, znowu śluz płodny i ostatecznie owulacja po temperaturach 20dc, potwierdzona progiem 7dpo i przesuniętym okresem tyle ile owu. Podczas starań to była jedyna taka sytuacja, że miałam tak późno owu
Jestem takim przypadkiem z tego cyklu. Pik 17.03 temperatura ani prog nie potwierdziła ovu, podejscie nr 2 pik 22.03 i temperatura oraz prog potwierdzila, ze ovu wystąpila.
Dziś dzień cyklu 38 a @ ani widu ani słychu...
 
Ostatnia edycja:
raz był ;p i dowoziliśmy nasienie z domu. Nie wiem jak będzie przed/przy inseminacji - czy będzie można w domu i dowieźć czy na miejscu :D
My robiliśmy na miejscu ale przede mną była babeczka, która dostawała kubeczek do domu i całe instrukcje ze taka a taka temperatura (bo było zimno) i musi w ciągu pół godziny być dostarczony. Tak ze opcja jest, tylko nie można mieszkać za daleko
 
reklama
Masakra jaki mam dziwny okres.....dostałam go jakos we wtorek (w poniedziałek juz dekikatny sluz z krwią) jeden dzien mocno mi dosc lecialo, drugi juz mniej a dzis tak tyle o ile, ledwo papier zabarwiony. Ale krew taka zywo czerwona dość :/
 
Do góry