reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

reklama
Mój mąż jest najmądrzejszym i najrozsądniejszym facetem jakiego poznałam… ale niestety zwiódł mnie dziś 🤣 i dał się nabrać jak mu wysłałam fotkę na whatsappie a on „nic nie widzę bo pisze, ze kontrowersyjne treści, co to za foto?” 🤣
 

Załączniki

  • 3612B2E5-37AB-4659-BB28-481045DE29C8.jpeg
    3612B2E5-37AB-4659-BB28-481045DE29C8.jpeg
    106,4 KB · Wyświetleń: 107
Hej @Jovi , a Ty kiedy sikasz? Swoją drogą bardzo lubię Twój nick ;)
Ja sikałam już 3 razy :D bo owu miałam 8-11.03 gdzie 9.03 brałam zastrzyk ovitrelle na pęknięcie jajeczka. No i nic nie było wiec żyje na lajcie..ale dziś szykowała się impreza wiec stwierdziłam że sikne rano na zaś bo @ sie spóźnia (ale u mnie jakby to nie zaskoczenie) No i patrzę a tu 2 krechy... ale pojadę na bete w poniedziałek po pracy, bo po poprzednich przeżyciach podchodzę z rezerwa.

Ps. Apropo nicku dziękuję:D to od imienia Jovita
 
Ja sikałam już 3 razy :D bo owu miałam 8-11.03 gdzie 9.03 brałam zastrzyk ovitrelle na pęknięcie jajeczka. No i nic nie było wiec żyje na lajcie..ale dziś szykowała się impreza wiec stwierdziłam że sikne rano na zaś bo @ sie spóźnia (ale u mnie jakby to nie zaskoczenie) No i patrzę a tu 2 krechy... ale pojadę na bete w poniedziałek po pracy, bo po poprzednich przeżyciach podchodzę z rezerwa.

Ps. Apropo nicku dziękuję:D to od imienia Jovita
Gratuluję dwóch kresek :)

A już myślałam, że Jovi od zespołu Bon Jovi... :)
 
reklama
W moim przypadku chyba nie ma sensu mierzenie temp. Pracuje głównie na nocki :)

Ja to rozumiem - bo mam tak samo tzn. nie pracuję na noc, ale różnię śpię więc różnie wstaję. Mam problemy ze snem wic nie chcę w dni kiedy mogę dłużej pospać wstać o 5 rano. Często nad ranem śpi z nami córka więc jak zadzwoni budzik to nie ma opcji, żeby ona się nie obudziła więc opcja, że jeszcze zasnę odpada.

Dlatego ja w tym cyklu stawiam na monitoring. 5 testów to malutko, warto robić owulacyjne min. 2 razy dziennie, a najlepiej to ze 3. Do tego lepiej zamówić coś na allegro lub amazon bo jednak kupowanie w rossmanie wychodzi drogo. Ewentualnie można zainwestować w testy marki clearblue bo one działają trochę inaczej i nie trzeba się domyślać piku bo jest buźka. No i ważne - to że jest pik nie znaczy że faktycznie jest owulacja. No i tak jak rozmawiałyśmy na marcowym wątku - według producentów owulacja jest 24-36h po piku, a pewnie będą dziewczyny u których będzie w ciągu 6h i tak co po 72h. A warto też mieć na uwadze, że plemniki też potrzebują około 6h na swój "proces" dotarcia i zapłodnienia komórki jajowej

Dziewczyny, mówiłam, że nie mam nadziei na ten cykl i jak będę testować to 1.04. Zapisałam się finalnie na 5.04. Ale poszłam rano sikać potajemnie. Mam nadzieje, że los ze mnie nie zakpił.
Zobacz załącznik 1512237

Gratulacje! ❤️❤️❤️

Ja dołączam🍼... byłam w grudniowych kreskach ale niestety nie udało się utrzymać. Ale tym razem ku mojemu zaskoczeniu jak koleżanka też 2 kreski tylko już wyraźne (przy 3cim teście sienpotwoerdzilo).. ale przez poprzednie doświadczenia reaguje bez eufori ale z dozą paniki... co teraz robić? Czy na bete? Czy zrobić estrogen? Co zrobić żeby tym razem się udało!!

Ogólnie fajnie, ale to kwietniowe kreski, nie kojarzę Cię nawet z marcowych. Myślę, że pytania o bętę itp. lepiej zadać na wątku grudniowych mam 2023, a nie dziewczynom, które np. przez 3 lata nigdy w żadnej ciąży nie były 🤷‍♀️

Dziękuje :) oczywiście chwile po seksie mi się włączyło „a może jednak to te dni” :D wiadomo, ze nie da rady w ogóle nie myśleć i się nie nastawiać, ale staram się po prostu skupić się na radości z bycia razem

A jak Wasze humory przed zbliżającymi się świetami?? Macie jakieś sposoby, by nie nakręcać się bardziej w święta?

My jesteśmy niewierzący więc jakby święta nie mają dla nas znaczenia. Planujemy - kino, wystawy, jedyne co związane ze świętami to wielką bitwę dzieci kontra rodzice :) Poza tym ja pewnie zrobię wielkie sprzątanie, żeby po prostu wymienić garderobę i trochę odgruzować mieszkanie i przede wszystkim pokój Młodej przed napływem nowych zabawek po dniu dziecka. W tym roku, jeszcze w święta wypadają imieniny Starego to pewnie sprzedamy dzieci dziadkom i sobie zrobimy jakiś romantyczny dzień i wieczór 😈

Mój mąż chce 3 🤣🤣🤣

A my zawsze chcieliśmy mieć dużą rodzinę. Ja chciałam mieć zawsze 3-5 dzieci.
5 raczej nie damy rady finansowo. Ale 4 bardzo chętnie i jak tu wszyscy wiedzą marzą mi się bliźnięta - choć szans raczej brak bo rzadko kiedy mam 2 pęcherzyki

Mi na ten moment wychodzi 4 stycznia. Ale sie nie napalam bo ten cykl to może być różny.

To u mnie pewnie wyjdzie podobnie, ale by było super być razem na styczniowym wątku ❤️

A ja się pokłóciłam ze Starym. Nie chce mi się wdawać w szczegóły, ale robię sobie samotny dzień, muszę odpocząć od niego.

U nas też ciągle jakieś niesnaski. Ale my się totalnie nie dogadujemy w kwestii pieniędzy - pochodzimy z dwóch różnych światów, mamy zupełnie inne podejście no i jest wieczna spina.

Ps. Pozdrawiam moje stalkerki :D Nie mogę się doczekać, aż w innej dyskusji wyciągniecie to z d*py
 
Do góry