reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

reklama
Cześć dziewczyny, czy możecie zerknąć na moje wyniki ? Pierwszy raz robiłam hormony , badanie zrobione w 4 dc. Od kilku miesięcy bezskutecznie staramy się o 2 dziecko- stad te badania.
Widzę, że nikt Ci jeszcze nie odpisał. Specjalistką w tej kwestii nie jestem, ale wydaje mi się, że LH jest dość niskie. Ze względu też na relacje między LH a FSH sugerowałabym skonsultowanie tych wyników z lekarzem i ewentualną dalszą diagnostykę.
 
Widzę, że nikt Ci jeszcze nie odpisał. Specjalistką w tej kwestii nie jestem, ale wydaje mi się, że LH jest dość niskie. Ze względu też na relacje między LH a FSH sugerowałabym skonsultowanie tych wyników z lekarzem i ewentualną dalszą diagnostykę.
Dziękuje za odpowiedz ,mam nadzieje, ze da sie to jakoś ogarnąć 😒😒
 
Na pewno dużo się da ogarnąć, głowa do góry! Zrozumialam ze to Wasze drugie podejście, a czy z pierwszym dzieckiem było trudno? Pytam ze względu na Twoja smutna minę..
Niee, 1 ciąża w 1 cyklu starań i wszystko ok . W listopadzie 2021 ciaza w 2 cyklu starań puste jajo płodowe , co może by tłumaczyło te wyniki. Od sierpnia 2022 próby o drugie dziecko bez efektów …
 
Niee, 1 ciąża w 1 cyklu starań i wszystko ok . W listopadzie 2021 ciaza w 2 cyklu starań puste jajo płodowe , co może by tłumaczyło te wyniki. Od sierpnia 2022 próby o drugie dziecko bez efektów …
Ale to może znaczyć, ze u Was w ogóle zapłodnienie i zagnieżdżenie nie jest problemem, a to juz jest przecież super! Może potrzeba się przyjrzeć pierwszej fazie i tam coś ‚pogrzebać’? Stymulacja? Ja jestem zieleniakiem w tym temacie, ale tutaj jest milion ekspertek:) No i najważniejsze to znaleźć lekarza, który Cię nie zignoruje i podejdzie na serio do tematu.
 
Ale to może znaczyć, ze u Was w ogóle zapłodnienie i zagnieżdżenie nie jest problemem, a to juz jest przecież super! Może potrzeba się przyjrzeć pierwszej fazie i tam coś ‚pogrzebać’? Stymulacja? Ja jestem zieleniakiem w tym temacie, ale tutaj jest milion ekspertek:) No i najważniejsze to znaleźć lekarza, który Cię nie zignoruje i podejdzie na serio do tematu.
Dzieki za dobre słowo 🌸🌸🌸
 
Dziewczyny a o co chodzi z tym wątkiem? :D ja myślałam,że już witam się z gąska i będę robić test a tu 3 dzień okresu dziś :/ 🙈 będę obserwować ten wątek, jakoś w okolicach 10-9 kwiecień (akurat moje urodziny) powinna wypaść owu. Zobaczymy czy tym razem coś się wydarzy czy znowu 26 przyjdzie @
 
reklama
@olka11135 dziękuję za wpisanie.
Przyznam Wam się, ze trudno mi było się przemoc żeby tutaj pisać i najczęściej tylko wylewałam smutki w wątku inseminacyjnym. Teraz widzę, ile z Was już walczy długo i nie dość, ze podnosicie się po porażkach to jeszcze potraficie pomoc innym. Raczej nie mam z kim pogadać na żywca bo cała rodzina i znajomi albo nad wyraz płodni albo bezdzietni z wyboru. To tak tylko na marginesie;)
Moja przyjaciółka nie ma nawet partnera, więc tez mi głupio do niej narzekać. Ja akurat nie miałam jakichś ogromnych problemów z zajściem w ciążę, ale poroniłam, a na imprezach rodzinnych same pytania, kiedy powiększymy rodzinę... U mojego męża w rodzinie jest dużo małych dzieci i mam wrażenie, że każdy przyjmuje, że jedynym problemem jest podjęcie decyzji :p
 
Do góry