reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

reklama
Owulacja potwierdzona w klinice ,cykl stymulowany ale bez niczego na pęknięcie.Tylko duphaston profilaktycznie zlecony..cykl po laparohisteroskopii..udrożniony jeden jajowód drugi zarośnięty na głucho...
 
@Cywil87 a możesz napisać jak szybko doszłas do siebie po laparohisteroskopii?
Bo też mam w lipcu i nie wiem jak mocno się to różni od samej histero.
Edit ja to w ogóle mam 3w1 bo jeszcze z drożnością 🙉
 
Ogólnie to tak miałam dzień wcześniej wziąć tabletki na przeczyszczenie,następny dzień do szpitala na zabieg z badaniami krwi myślę że z 30min max byłam na sami i też miałam 3w1,i dobrze bo z każdej strony sparwdzili ( przed pierwsza ciąża miała jeden drozny drugi przetkany) a po poronieniu i łyżeczkowaniu teraz wyszło że drożny zarosło na amen a ten problematyczny znowu odetkany ,nic nie wycinali,jeszcze scratching zrobili..po narkozie czułam się ok żadnych wymiotów ból też nie tragiczny i przeciwbólowych nie brałam tylko szwy ciągnęły czasami plamienie może tak max do 5 dni pierwsze dwa dni to taki trochę skąpy okres później to już plamki..miesiąc po zabiegu czasami blizne jeszcze czuje i tyle..zwolnienie średnio 2-3tygodnie..
 
reklama
Na następny dzień wyszlam ale jazda samochodem po dołach 3godziny do domu to już jednak średnio fajna była..ja miałam zabieg w Białymstoku w klinice Arciszewscy .
 
Do góry