W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

[Kejcik]

Maczka byś na pewno zjadła

dziś ja zjadłam

 

[Lauritaa]

Wszystkie jesteście okrutne od poniedziałku jestem na diecie i pilnowaniu kalorii a wy z takimi pysznościami wylatujecie

Ja od prawie 2 tygodni nie jem slodkiego, tak dla siebie by walczyć z silną wolą i powiem szczerze dobrze mi z tym raz na jakis czas lubie taki detox od slodkiego (choc jakos team slodkie mega nie jestem )

 

[Brownie1992]

nie dziś dziś to bym chyba nawet pomidorowej nie zjadła

 

[nindziaa]

Ja od prawie 2 tygodni nie jem slodkiego, tak dla siebie by walczyć z silną wolą i powiem szczerze dobrze mi z tym raz na jakis czas lubie taki detox od slodkiego (choc jakos team slodkie mega nie jestem )

#teamsłone

 

[nieznośne_poplątanie]

Już wolę temat kupy niż żarcia.
Też zgłodniałam

Co do kupy to mam za 1,5h wizytę u gina, a tak mnie kręci po brzuchu, że nie wiem czy dam radę rozluźnić się na fotelu.

 

[nikaplis]

Co do kupy to mam za 1,5h wizytę u gina, a tak mnie kręci po brzuchu, że nie wiem czy dam radę rozluźnić się na fotelu.

obys sie za bardzo nie rozluznila

 

[Bolilol]

Co do kupy to mam za 1,5h wizytę u gina, a tak mnie kręci po brzuchu, że nie wiem czy dam radę rozluźnić się na fotelu.

najgorzej niech moc Twych zwieraczy będzie silna!

 

[Panda91]

A ja sobie na owulaki siknelam (8dc) zachęcona śluzem od wczoraj. Chyba pik się zbliża? Nie cierpię tych testów, nigdy nie wiem kiedy to już. Owu miała przyjść na majowke przy szumie fal, a nie kiedy mam humor z pupy

 

[Mademoiselle_Nika]

Ja od prawie 2 tygodni nie jem slodkiego, tak dla siebie by walczyć z silną wolą i powiem szczerze dobrze mi z tym raz na jakis czas lubie taki detox od slodkiego (choc jakos team slodkie mega nie jestem )

2 tygodnie to piękny wynik! Ja nie jestem za słodkim ale mimo to sporo cukrów się pojawia u mnie w diecie j tez mam pomysł na ograniczenie tego.
Generalnie weszłam na „dietę” ze względu na chęć zgubienia tych paru „nadprogramowych” kilogramów. Z roku na rok ten +1 się pojawia w wadze. Raczej to kontrola tego co jem, ile mam na talerzu. Chociaż nad tym mogę mieć kontrole teraz. Z lekkim deficytem co tylko może przynieść korzyści w zgubieniu tego co odłożyłam przez ok 4 lata.

#teamsłone

Team słone! Postaw przede mną paczkę ciastek - nie tknę. Ale paczkę orzeszków, paczkę paluszków czy chipsów - zjem wszystko sama i nie potrzebuje pomocy.

 

[Mademoiselle_Nika]

A ja sobie na owulaki siknelam (8dc) zachęcona śluzem od wczoraj. Chyba pik się zbliża? Nie cierpię tych testów, nigdy nie wiem kiedy to już. Owu miała przyjść na majowke przy szumie fal, a nie kiedy mam humor z pupy

Może wrzuć testy do aplikacji? Ja mam małe doświadczenie, ale dla mnie jeszcze ciut ciut do peaku.