reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

nie byłam nigdy na terapii, jedynie mam kontakt z psychiatrą bo biorę leki na spanie. O terapii myślałam już wiele razy, ale zawsze jakoś... ciężko się zebrać no i zawsze jest na co pieniądze wydać...
Wybacz, założyłam z góry, ze skoro brałaś leki to byłaś w terapii. U mnie to samo myślenie - mam na co wydawać kasę, ale często mam poczucie, ze bez tego wiele tracę a życie mamy jedno i szkoda przejść je w takiej totalnej apatii bo szkoda nam było na leczenie samych siebie ;)
 
reklama
Wybacz, założyłam z góry, ze skoro brałaś leki to byłaś w terapii. U mnie to samo myślenie - mam na co wydawać kasę, ale często mam poczucie, ze bez tego wiele tracę a życie mamy jedno i szkoda przejść je w takiej totalnej apatii bo szkoda nam było na leczenie samych siebie ;)
to prawda, ale być może ja teraz brzmię, jakbym była załamana, ale tak nie jest. Na codzień jestem pogodna, żyję normalnie tylko ten temat po prostu jest dla mnie już taki okropny i wyrzygany. Dlatego odeszłam chwilowo z forum, bo już nie mogłam ciągle otaczać się owulacją, śluzem, tempaeraturą, betą, hormonami, badaniami i dzień w dzień o tym myśleć i to analizować. Mimo, ze kiedyś dzielenie się wiedzą sprawiało mi bardzo dużo radości.
 
A to ln
Tylko u mnie wychodził ASC-US, czyli stan zapalny. U mnie absolutnie nie wychodził stan przedrakowy.

@Ilona1417, a nie mówił o kolposkopii?
Wydaje mi się, że na początek lepiej rozpocząć od mniej inwazyjnej diagnostyki.
Poza tym koniecznie dorobiłabym badania w kierunku HPV.
Ja przy kolposkopii od razu miałam pobieraną próbkę w celu zbadania, czy nie mam HPV.

Jak to mi potem lekarz powiedział, bo u mnie odbiór wyników zbiegał się z pierwszą wizytą ciążową: „Proszę pamiętać, że nie ma raka szyjki macicy bez zakażenia HPV.”

Także od tego bym zaczęła.
Natomiast ja lekarzem nie jestem, tylko piszę, jak u mnie wyglądało działanie lekarza po złej cytologii.

Złe wyniki cytologii nie wyłączają natomiast ze starań.
A to oni przed tym zabiegiem nie sprawdzają jeszcze co trzeba wyciąć o czy wogole trzeba wyciąć ? Kurcze to dla mnie takie świeże że nie mam pojęcia


O teście HPV mówił żeby się zastanowić bo wiadomo że trochę to kosztuje i jak coś to po wszystkim zrobić. I z tym też się tak główkuje, bo gdyby wyszło że mam to co to znaczy ? Czytałam że jest przenoszone drogą płciową, ja jestem ze swoim starym 10 lat , to on tyle czasu mógł być w uśpieniu czy poszedł gdzieś na lewo ? 🙈🤣
 
to prawda, ale być może ja teraz brzmię, jakbym była załamana, ale tak nie jest. Na codzień jestem pogodna, żyję normalnie tylko ten temat po prostu jest dla mnie już taki okropny i wyrzygany. Dlatego odeszłam chwilowo z forum, bo już nie mogłam ciągle otaczać się owulacją, śluzem, tempaeraturą, betą, hormonami, badaniami i dzień w dzień o tym myśleć i to analizować. Mimo, ze kiedyś dzielenie się wiedzą sprawiało mi bardzo dużo radości.
Jasne, rozumiem Cię aż za dobrze. Anyway, myślę o Tobie często ♥️ masz we mnie 100% wsparcia cokolwiek byś nie zdecydowała.
Season 12 Hug GIF by PBS
 
reklama
to prawda, ale być może ja teraz brzmię, jakbym była załamana, ale tak nie jest. Na codzień jestem pogodna, żyję normalnie tylko ten temat po prostu jest dla mnie już taki okropny i wyrzygany. Dlatego odeszłam chwilowo z forum, bo już nie mogłam ciągle otaczać się owulacją, śluzem, tempaeraturą, betą, hormonami, badaniami i dzień w dzień o tym myśleć i to analizować. Mimo, ze kiedyś dzielenie się wiedzą sprawiało mi bardzo dużo radości.
Chyba Cię rozumiem. Do czasu jak funkcjonujemy i zapominamy o tym aspekcie, który jest dla nas problematyczny, to wszystko jest dobrze. Ale gdy to wraca to czuję ścisk na żołądku. Chcesz o tym zapomnieć, wrócić do punktu wyjścia, ale się nie da. Musisz to przepracować. I wydaje mi się, że im szybciej tym lepiej.
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale brakuje Ciebie tutaj :)
 
Do góry