reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

9 tydzień
Ogólnie na początku miałam 6mega mdłości, zmęczenie i mogłam spać na stojąco. Poza tym nie odczułam nic szczególnego że coś dzieje się nie tak, bo później już czułam się fajnie.
W majówkę ubiegłego roku przeszłam przeziębienie, to była moja pierwsza ciąża w życiu wiec nie wiedziałam co z czym. Poszło mi tak cholernie na zatoki i straszliwy ból głowy. Poratowałam sie raz paracetamolem a tak to starałam sie naprawdę zwalczyć to w naturalny sposób. Przeszło no i czulam sie spoko.
Tydzień później miałam wizytę i nie zapomnę jej do końca życia jak lekarz nagle zamilknął i po chwili powiedział ze nie ma dobrych wiadomości, ze zarodki obumarły tydzień temu. Nie pamiętałam nic z tej wizyty, jak wróciłam do domu to musiałam zadzwonić raz jeszcze dopytać o wszystko co mi powiedzieli.
Na drugi dzień szpital, tabletki, zabieg później po dwóch tygodniach okazało sie ze macica niedokładnie oczyszczona i ponownie zabieg. Gwoździem dla mnie było to, ze odbyło sie to w dzień matki.
Ogólnie mam wrazenie ze jeszcze się z tego zbieram. Odbiło się to na mnie fatalnie, długo wyczekiwana ciąża bo 14 latach związku i 5 latach w małżeństwie. Straciliśmy takie szczęście i teraz cisza jak makiem zasiał….
Nic a nic.
Nawet nie wiem co Ci napisać. Nie znałam Twojej historii... Bardzo mi przykro z powodu Waszej straty 😘😘 Takie rzeczy nie powinny się dziać..
Season 10 Hug GIF by Friends
 
reklama
9 tydzień
Ogólnie na początku miałam mega mdłości, zmęczenie i mogłam spać na stojąco. Poza tym nie odczułam nic szczególnego że coś dzieje się nie tak, bo później już czułam się fajnie.
W majówkę ubiegłego roku przeszłam przeziębienie, to była moja pierwsza ciąża w życiu wiec nie wiedziałam co z czym. Poszło mi tak cholernie na zatoki i straszliwy ból głowy. Poratowałam sie raz paracetamolem a tak to starałam sie naprawdę zwalczyć to w naturalny sposób. Przeszło no i czulam sie spoko.
Tydzień później miałam wizytę i nie zapomnę jej do końca życia jak lekarz nagle zamilknął i po chwili powiedział ze nie ma dobrych wiadomości, ze zarodki obumarły tydzień temu. Nie pamiętałam nic z tej wizyty, jak wróciłam do domu to musiałam zadzwonić raz jeszcze dopytać o wszystko co mi powiedzieli.
Na drugi dzień szpital, tabletki, zabieg później po dwóch tygodniach okazało sie ze macica niedokładnie oczyszczona i ponownie zabieg. Gwoździem dla mnie było to, ze odbyło sie to w dzień matki.
Ogólnie mam wrazenie ze jeszcze się z tego zbieram. Odbiło się to na mnie fatalnie, długo wyczekiwana ciąża bo 14 latach związku i 5 latach w małżeństwie. Straciliśmy takie szczęście i teraz cisza jak makiem zasiał….
Nic a nic.
Bardzo mi przykro, ze musiałaś przez to przejść. Rozumiem Cię i czuje Twoi bol. Życie jest kurewsko niesprawiedliwe i nie ma odpowiednich slow w takiej sytuacji. Jak to kiedy powiedział mój przyajciół (zreszta obecnie zakonnic na pustelni bez kontaktu ze światem) - „Przed niektórymi ranami można tylko klęknąć”. Życzę odrobine Ulgi w bólu w te Święta.
 
Bardzo mi przykro, ze musiałaś przez to przejść. Rozumiem Cię i czuje Twoi bol. Życie jest kurewsko niesprawiedliwe i nie ma odpowiednich slow w takiej sytuacji. Jak to kiedy powiedział mój przyajciół (zreszta obecnie zakonnic na pustelni bez kontaktu ze światem) - „Przed niektórymi ranami można tylko klęknąć”. Życzę odrobine Ulgi w bólu w te Święta.
dziękuje🧡
 
od tego tutaj jesteśmy! Żeby wzajemnie siebie słuchać i wspierać.. Zabrakło mi słów którymi mogłabym opisać żal który odczuwam po przeczytaniu Twojego posta, tak mi ***** przykro.. 😭
cieszę się ze jesteście, chociaż nie jestem tutaj jakoś zajebiscie aktywna to dobrze znaleźć kogoś kto Cię zrozumie
 
ja ostatnio po 40 dniach dostalam. A teraz po 39

U mnie taki nadzwyczajny pierwszy od lat, a w zeszłym roku 1 bezowulacyjny. Ja akurat się tym nie przejmuję, zdarza się jakies odstępstwo od normy. Ovu potwierdzona progiem, było widać więc, że moj "starczy organizm" walczył o ciążę - niestety zabrakło plemniczka w kluczowym dniu 🤣
 
U mnie taki nadzwyczajny pierwszy od lat, a w zeszłym roku 1 bezowulacyjny. Ja akurat się tym nie przejmuję, zdarza się jakies odstępstwo od normy. Ovu potwierdzona, ze była widać więc, że moj "starczy organizm" walczył o ciążę - niestety zabrakło plembiczka w kluczowym dniu 🤣
ja to sie ciesze ze jednak @. Bo podlecze hormony.
 
reklama
Tak! :D dlatego jej nie ma dzisiaj na forum 😁
Jest dokładnie tak jak piszesz 🙈 Właśnie usiadłam do kompa 🙈
Co mnie podkusiło, żeby Święta u siebie organizować? Co mnie podkusiło, żeby nie pieprznąć tego wszystkiego i wyjechać? Co mnie podkusiło, żeby jeszcze dzisiaj jechać do pracy? Co podkusiło mojego chłopa, żeby wcześniej wrócić z pracy (przy nim nie da się sprzątać)? Co mnie podkusiło, żeby kupić całą kaczkę na niedzielę na obiad? Jprdl...
 
Do góry