K448
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2024
- Postów
- 642
Gorzej jak to coś w twoim interesie np potwierdzenie wizyty czy przypomnienie o płatności etc i wtedy się obawiam ze ktoś stwierdzi no nie to nie słoneczko to nie mój problem przynajmniej ja się tego zawsze obawiamJa zazwyczaj stwierdzam, że to dzwoniący ma interes więc zadzwoni drugi raz
tak, szliśmy 3 km z parkingu dalszego na plaże bo koledze szkoda było 50 eurocentów!!! na parking dopłacać.zainspirowana takim jednym tematem na innym forum, zarzucam na rozkręcenie wątku: czy spotkałyście się kiedyś z jakimś skrajnym przykładem skąpstwa?
Ja np kiedyś umawiałam się z typem. Poszliśmy na randkę do McDonalda, kupił mi jedną kanapkę za 3 zł wtedy.
I potem zadzownił do mnie i skruszonym głosem powiedział "nie oddałaś mi". 3 zł. Na randce. No spoko
50 eurocentów NA PÓŁ bo byliśmy we dwójkę