reklama
moniat84
Fanka BB :)
Przez tydzień miałam ostre przeziębienie i leżałam w domu. Kubuś zaczął się odzywać, ale jeszcze rzadko, zazwyczaj w południe puka 3 razy i tyle. Dziś jestem już w pracy, cały czas siedzę i chyba to mu się nie podoba, bo też się troche buntuje. Te ruchy jeszcze bardzo słabo czuję, muszę być skupiona. Nie mogę się doczekać mocniejszych kopniaczków:-). Te wasze falujące brzuszki wydają mi się nieprawdopodobne:-)
to ja dziś po USG wiem że maluch ma 601g i prawdopodobnie to dziewuszka (na 90%) chyba że chłopcowi nie zstąpiły się jąderka no i dalej nie wiem, bo ja taka jestem że jak nie zobacze to nie uwierze, a pipusi nie widziałam... wogole nic nie widziałam...
moja dzidzia dziś na USG dawała czadu i machała rączkami, nawet tupała sobie do rytmu nóżką, śmiałam się z lekarzem że słyszy radio. I wiecie co każdy jej ruch czułam jak kopnięcie, a było to tylko lekkie poruszenie :-)
naughty&happy
Mama Antoniego :D
kamikaa ja również nie zanotowałam falującego brzusia (21 tydzień)
- w przyszłym tygodniu idę na usg zatem podpytam panią dr i zdam relację hehe
delikatne dotknięcia czułam ale na kopniaki wciąż czekam masochistka ?
pozdrawiam
- w przyszłym tygodniu idę na usg zatem podpytam panią dr i zdam relację hehe
delikatne dotknięcia czułam ale na kopniaki wciąż czekam masochistka ?
pozdrawiam
reklama
Wkońcu mogę się pochwalić falującym brzusiem Wczoraj dziecinka dała piękny pokaz...szkoda że jak mąż wrócił z pracy już nie mógł podziwiać :-( czuł się zawiedziony bo jeszcze nie poczuł kopniaczka pod swoją dłonią więc miał nadzieję ze zobaczy jak rozpycha się nasz maluszek;-) Mam nadzieję ze będą jeszcze ku temu okazje...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: