moniazuber
=)
ja właśnie wracam z usg gen. i odetchnęłam z ulgą bo wszystko ok.
słyszałam też bicie serduszka, aż mi łzy popłynęły ze szczęścia..
mój Darek pierwszy raz na żywo widział usg i marudził, że mało wyraźne, chyba się spodziewał że będzie jak kamerą hehehe ale Maleństwo machało nóżkami i tatuś mógł sobie to zobaczyć
pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki by wszystkim badanie wyszło ok.
słyszałam też bicie serduszka, aż mi łzy popłynęły ze szczęścia..
mój Darek pierwszy raz na żywo widział usg i marudził, że mało wyraźne, chyba się spodziewał że będzie jak kamerą hehehe ale Maleństwo machało nóżkami i tatuś mógł sobie to zobaczyć
pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki by wszystkim badanie wyszło ok.