reklama
kasiamaj
mama 2007/2010
ja też po pierwszym porodzie CC z synkiem śmigałam jak przecinak...a teraz jakoś mam pietra.cóż...:-)-jak to mówi mój synek (bo ogląda Boba budowniczego) DAMI JADE. :-)
iwusia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2010
- Postów
- 205
kasiamaj dokladnie rozumiem Twoje obawy, bo z jednej strony czlowiek sie cieszy a z drugiej jakby nie patrzec-boi, ale Twoj synek dobrze mowi:-)dacie rade;-)
ciesze sie, ze u Ciebie wszystko ok:-)moja corka tez miala ponad 4kg przy porodzie, plusy sa takie, ze takie czterokilowe bejbi wyglada w porownaniu z innymi jak miesieczne-odchowane;-)no i tak pewniej sie je przewija, karmi i wogole, przynajmniej u mnie tak bylo piec lat temutym razem nasz syn bedzie mniejszy i juz sie z mezem zastanawiamy, ze cos tu nie gra
ciesze sie, ze u Ciebie wszystko ok:-)moja corka tez miala ponad 4kg przy porodzie, plusy sa takie, ze takie czterokilowe bejbi wyglada w porownaniu z innymi jak miesieczne-odchowane;-)no i tak pewniej sie je przewija, karmi i wogole, przynajmniej u mnie tak bylo piec lat temutym razem nasz syn bedzie mniejszy i juz sie z mezem zastanawiamy, ze cos tu nie gra
jedyneczka
Fan(ka)
tetina moja ma główkę młodszą o ok. 2 tyg. ale brzunio jeszcze szczuplejszy i jak porównałam do Emi to Nadinka podobne będzie miała wymiary przy urodzeniu więc się uspokoiłam no i gin nic złego nie stwierdził w związku z tym. U Emi swoja drogą gin podejrzewała hypotrofię ale kazdy lekarz który widział kartę Emi i wymiary przy porodzie to się dziwił skąd to podejrzenie bo wazyła 3kg, dł. 54, główka 34 , brzuszek 33 więc normaChoć ja się zastanawiałam bo na ostatnim genetycznym coś było przez moment z przepływami z główce ale poprosiłam czy mogę na bok się położyc bo nie mogłam nawet oddechu złapać na plecach i potem już było wszystko w normie, mam nadzieję że wszystko oki.Więc gdyby mnie gin wysyłał poszłabym chętnie żeby się uspokoić.
ewa81 dlatego staram się słuchać gina i nic sobie nie wkręcać bo mają doświadczenie i pewne rzeczy dla nich wcale nie są nieprawidłowością a my obgryzamy paznokcie. Więc skoro mówi Ci ginka że oki to uwierz i się nie zadręczaj, choć sama mnie napadły leki jakieś ostatnio
ewcik ale duży "maluszek":-) nie martw sie jednak, ponoć dzieciaczki rosną takie żeby mamusia to wytrzymała;-) fajnie z tym rozwarciem masz, bezboleśnie tyle do przodu
iwusia to jak moja Nadinka w tym wieku ciążowym z wagą super że sie szkrabek obrócił;-)
ewa81 to sie musisz widac poprzytulać z M Ja chyba ponękam M bo mam wizytę 8go a chciałabym wczesniej się wyrobić
kusska w sumie jesteś w terminie więc nie byłoby źle już urodzic i nie jeździć tyle razy:-)
kasiamaj ale fajnie że już wiesz kiedy
Laseczki mam podwyższone wyniki:
PDW 18.6 (norma 9-17)
P-LCR 47,4 (norma 13-43)
za niskie :
PLT 139 (norma 150-450 na mim wydruku, w necie czytałam że 140-450)
reszta w normie, wczesniej te wskaźniki były też w normie, zauważyłam do tego że mam coś dziąsła wrażliwe. Naczytałam się w necie i stwierdziłam że to jakis nowotwór może być Wiecie cos o tych normach albo miała któraś podobnie?
ewa81 dlatego staram się słuchać gina i nic sobie nie wkręcać bo mają doświadczenie i pewne rzeczy dla nich wcale nie są nieprawidłowością a my obgryzamy paznokcie. Więc skoro mówi Ci ginka że oki to uwierz i się nie zadręczaj, choć sama mnie napadły leki jakieś ostatnio
ewcik ale duży "maluszek":-) nie martw sie jednak, ponoć dzieciaczki rosną takie żeby mamusia to wytrzymała;-) fajnie z tym rozwarciem masz, bezboleśnie tyle do przodu
iwusia to jak moja Nadinka w tym wieku ciążowym z wagą super że sie szkrabek obrócił;-)
ewa81 to sie musisz widac poprzytulać z M Ja chyba ponękam M bo mam wizytę 8go a chciałabym wczesniej się wyrobić
kusska w sumie jesteś w terminie więc nie byłoby źle już urodzic i nie jeździć tyle razy:-)
kasiamaj ale fajnie że już wiesz kiedy
Laseczki mam podwyższone wyniki:
PDW 18.6 (norma 9-17)
P-LCR 47,4 (norma 13-43)
za niskie :
PLT 139 (norma 150-450 na mim wydruku, w necie czytałam że 140-450)
reszta w normie, wczesniej te wskaźniki były też w normie, zauważyłam do tego że mam coś dziąsła wrażliwe. Naczytałam się w necie i stwierdziłam że to jakis nowotwór może być Wiecie cos o tych normach albo miała któraś podobnie?
ewelad
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2010
- Postów
- 1 862
jedyneczka ja na ost badaniach miałam te rzeczy w normie- cokolwiek to oznacza, ale na moim wydruku norma do plt to też 140-450, do pozostałych nie ma norm podanych, ale takie delikatne podwyższenie chyba nie powinno niepokoić-w ciąży te normy są troszkę inne zazwyczaj, poza tym jeśli reszta wyników jest ok, to myślę, ze nie ma powodu do obaw, a dziąsła wrażliwe mam od zawsze, teraz każde mycie zębów to duża ilosć krwi, a nawet bez mycia się zdarza czasami, ze krew poleci-nie martw się więc kochana:-) a interpretacja wyników przez neta zawsze kończyła się dla mnie wszystkimi chorobami świata, więc zaprzestałam tej praktyki, co i Tobie polecam:-)
Ostatnia edycja:
kasiamaj
mama 2007/2010
Jedyneczka-tak mi sie nasuwa..a miałaś usuwany kamień z ząbków???(jak jest go dużo to odsłania szyjki zębowe i dlatego dziąsła krwawią a zęby stają sie nadwrażliwe) ja też miałam nadwrażliwe zęby i kiedy poszłam do mojej stomatolożki :-) jak zdjęła mi kamień to dolegliwości minęły-przez pierwsze 3 dni trochę swędziały mnie dziąsła i lekko krwawiły ale potem było już wszystko ok do teraz.
jedyneczka
Fan(ka)
ewelad dzięki za pociechę, zadzwoniłam jednak do gina potwierdzićod wypadku naszą diagnozę no i będę żyła powiedział że nic złego takie odchylenie
kasiamaj nie mam kamcura właśnie, miałam ściągany z 2 lata temu i jeszcze jest oki , ja upatruję w tym powiązania z wynikami bo wskazują na obnizoną krzepliwość krwi i na róznorodność wielkości płytek czy cuśa że miesiąc temu wyniki i dziąsła były oki to postawiłam sobie diagnozęzaniepokoiło mnie bo wiadomo przy porodzie tracisz krew i się bałam krwotoku albo coś ale zaufam ginkowi
kasiamaj nie mam kamcura właśnie, miałam ściągany z 2 lata temu i jeszcze jest oki , ja upatruję w tym powiązania z wynikami bo wskazują na obnizoną krzepliwość krwi i na róznorodność wielkości płytek czy cuśa że miesiąc temu wyniki i dziąsła były oki to postawiłam sobie diagnozęzaniepokoiło mnie bo wiadomo przy porodzie tracisz krew i się bałam krwotoku albo coś ale zaufam ginkowi
kasiamaj
mama 2007/2010
ale z Was aparatki
reklama
no i po wizycie usg wyszlo oki wód mniej troche niz powinno ale bez tragedii do terminu wytrzymam, mała ma mniej wiecj 2900 teraz i raczej wielka nie bedzie, wymiary tak miedzy 35-36 tyg ma. ułożona prawidłowo i nic tylko rodzić. zrobili mi też ktg i skurcze miałam co 5 min na 70% około ale nie bolesne wiec wysłali do domu i kazali dzwonić jak bedą już bolały. ale puki co nic wiecej sie nie dzieje. teraz w środe lekarz a w piątek położna. czekamy dalej
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 208 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 85 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 235 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 166 tys
Podziel się: