reklama
tiffi1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2009
- Postów
- 1 837
Gratulacje udanych wizyt, mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu dowiem się ile mała waży i że wszytsko ok.
madzik gratulacje w końcu wiesz kto u ciebie mieszka. Czasem warto skonsultować z kimś innym i jak się okazuje można dobre wieści usłyszeć
Oj ostatnio się tu działo, dobrze że u ciebie perla ok,a u tweenie też będzie dobrze i miejmy nadzieję, że ten 3 trymestr damy radę przetrwać. ja mam trochę stresa z tą moją małą wagą, ale czekam za tydzień USG potem wizyta u gin
madzik gratulacje w końcu wiesz kto u ciebie mieszka. Czasem warto skonsultować z kimś innym i jak się okazuje można dobre wieści usłyszeć
Oj ostatnio się tu działo, dobrze że u ciebie perla ok,a u tweenie też będzie dobrze i miejmy nadzieję, że ten 3 trymestr damy radę przetrwać. ja mam trochę stresa z tą moją małą wagą, ale czekam za tydzień USG potem wizyta u gin
jedyneczka
Fan(ka)
kama super że wszystko w porządeczku
perla dobrze że podali sterydy ale trzymam kciuki aby jak najdłużej posiedział Laurunia w brzuszku ;-) a może to nie był czop, czy można w ogóle bez czopa chodzić?
Na wczorajszym usg się na szczęście okazało że Nadinka głowką w dół, uf. Waży 1900 czyli przez tydzień przybrała ok. 200gram i lekarz podejrzewa że będzie wagowo podobnie jak Emi czyli ok. 3 kg i powiedział że dla mnie to bardzo dobrze bo jestem drobna więc mnie tak nie umęczy wystraszyłam się przez moment bo coś źle w główce przepływało ale powiedziałm mu że jak moge to na bok trochę się przewróce lewy bo raz że nie mogłam oddychać to dwa tak mnie nap....ał krzyż i biodra że masakra no i poza tym wiem że uciskając żyłę główną zaburzamy pobieranie tlenu przez maluszka i od razu wyniki były idealne Wymęczył mnie 45 minut więc nie mogłam wstać, ale blama, musiał mnie podnosić i przy okazji chciał szylke zbadać to mu pozwoliłam , niech ma a co mi tam szyjka skrócona wciąż ale nie alarmowo i nie postępuje więc oki. Ale mam odpoczywać i żadnych cięższych prac i wogóle ma M mnie nie zostawiać na tak długo i z remontami , poskarżyłam się ginkowi a co a niunia przyszła z pełnym pęcherzem i wierciła się okropnie a uspokoiła dopiero jak mi nasikała do brzucha i mam płytke ale zdjęcia nie umiem zrobić z niej, może jak M wróci a gin powiedział że śliczna dziewuszka i cała ja mało mu za ten tekst nie dopłaciłam aha i jak pisałam na ogólnym namawia na swój szpital. Minus jest taki że dalej, tu znam połozne z sr, i nie ma tam zoo choć mi powiedział że jakoś czuje że nie będzie u mnie ciążko i że dają znieczulenie w czopku albo dożylne więc żebym sie nie martwiła. Pewnie ten dolargan miał na myśli. Muszę poczytać o tym szpitalu jego.
I mówi że krzyż boli i promieniuje bo główka tam uciska. To chyba wsio z wizyty. A i kazał na następnej wizycie za 2 tyg. poda mi jak ma dyżur żebyśmy z M przyjechali to nas oprowadzi po porodówce.
perla dobrze że podali sterydy ale trzymam kciuki aby jak najdłużej posiedział Laurunia w brzuszku ;-) a może to nie był czop, czy można w ogóle bez czopa chodzić?
Na wczorajszym usg się na szczęście okazało że Nadinka głowką w dół, uf. Waży 1900 czyli przez tydzień przybrała ok. 200gram i lekarz podejrzewa że będzie wagowo podobnie jak Emi czyli ok. 3 kg i powiedział że dla mnie to bardzo dobrze bo jestem drobna więc mnie tak nie umęczy wystraszyłam się przez moment bo coś źle w główce przepływało ale powiedziałm mu że jak moge to na bok trochę się przewróce lewy bo raz że nie mogłam oddychać to dwa tak mnie nap....ał krzyż i biodra że masakra no i poza tym wiem że uciskając żyłę główną zaburzamy pobieranie tlenu przez maluszka i od razu wyniki były idealne Wymęczył mnie 45 minut więc nie mogłam wstać, ale blama, musiał mnie podnosić i przy okazji chciał szylke zbadać to mu pozwoliłam , niech ma a co mi tam szyjka skrócona wciąż ale nie alarmowo i nie postępuje więc oki. Ale mam odpoczywać i żadnych cięższych prac i wogóle ma M mnie nie zostawiać na tak długo i z remontami , poskarżyłam się ginkowi a co a niunia przyszła z pełnym pęcherzem i wierciła się okropnie a uspokoiła dopiero jak mi nasikała do brzucha i mam płytke ale zdjęcia nie umiem zrobić z niej, może jak M wróci a gin powiedział że śliczna dziewuszka i cała ja mało mu za ten tekst nie dopłaciłam aha i jak pisałam na ogólnym namawia na swój szpital. Minus jest taki że dalej, tu znam połozne z sr, i nie ma tam zoo choć mi powiedział że jakoś czuje że nie będzie u mnie ciążko i że dają znieczulenie w czopku albo dożylne więc żebym sie nie martwiła. Pewnie ten dolargan miał na myśli. Muszę poczytać o tym szpitalu jego.
I mówi że krzyż boli i promieniuje bo główka tam uciska. To chyba wsio z wizyty. A i kazał na następnej wizycie za 2 tyg. poda mi jak ma dyżur żebyśmy z M przyjechali to nas oprowadzi po porodówce.
moje chlopisko w brzuszku juz od m-ca glowka w dol...co mi troche doswiera..a maly nie jest;/... dzis mialam wizyte u poloznej..powiedziala, ze spory.....lezy na prawym moim boczku..i fakt, ze ja sie caly czas na lewym..bo na prawym nie dalaym rady...az do krzyza niemalze sa jego nozki:O
agatka_natalia
Fanka BB :)
jedyneczka gratuluje udanej wizyty
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 206 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 84 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 231 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 163 tys
Podziel się: