reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ulubione zabawki naszych brzdąców

u nas nadal odkurzacze..... :laugh: :laugh: :laugh:
i właśnie chaciałam mu coś kupić nowego, ale co to nie mam pojęcia?!
Boje się ze znów wydam mase kasy a mały popatrzy i rzuci w kąt...
co myslicie o takich dużych klockach??
 
reklama
Napewno sie przydadza jak nie teraz to pózniej ;) a teraz moze je rozrzucac wyciagac do woli a pozniej zacznie sie bawic w budowlanca ;D . Agula jak je teraz kupisz to na pewno sie Bartus ucieszy .
U nas tez odkurzacz na topie i wyciaganie chusteczek ale tych nawilzonych a o kapciu aaaaaaaa ............ to juz niewiem gdzie jechowac i sciagac bo zawsze znajdzie mała spryciula ;D ;D ;D
 
zapomniałam dodac ze Bartuś uwielbia wprost włanczać i wyłanczać TV
a zwłaszcza kiedy mama z tatą chca coś obejrzeć
wtedy nadchodzi brzdąc i pstryk wyłancza
krzyczy
a potem wraca do swojej zabawy
(skubany chce zwrócic na siebie uwage):):):)
 
U nas pilot robi karierę i kupiliśmy Karolce zabawkowy telefon komórkowy bo cały czas dobiera się do naszych.Mała dama ma komórę z klapką.
 
własnie właśnie u nas też telefony były hiciorem , ba dalej są
niestety zanim udało nam sie kupić zabawke "telefon" bartuś popsół mój
na szczęście akurat zmienialiśmy telefony więc obyło się bez nerwów
tyle na temat komórek

dalej są stacjonarne
a ten kabelek

mmmmhhhhmmmmmm

pychota

więc zeby telefon nie wylądował na główce, mama znalazła stary aparat i teraz dziecko ma czym walczyć :laugh: :laugh: :laugh:


ale wiecie jak to ślicznie wyglada
jak sie Bratusiowi mówi halo halo to on podniosi słuchawke przykłada sobie do ucha i słucha
:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
bo mama nieraz dzwoni:)






 

agula82 pisze:
ale wiecie jak to ślicznie wyglada
jak sie Bratusiowi mówi halo halo to on podniosi słuchawke przykłada sobie do ucha i słucha
:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
bo mama nieraz dzwoni:)
ale fajnieeee :D :D :D










 
a moje osły bawia się drzwiami >:D

paluszki tyle razy przytrzasneli
gleby zaliczyli,
siniaków, guzów ponabijali :p
mówie i tłumaczę spokojnie
nie wolno!
nunu nu
będzie bach!
tak juz od miesiaca
a oni dalej swoje
jeden rusza tymi drzwiami i drugiego w głowe stuka
a ten drugi ani myśli zejść z drogi...............
 
Ziuta nie przejmuj się u nas drzwi też poszły to roboty nie szkodzi że trudno się z zza nich wygramolić mama czasami robi puk puk a dzidzi rechocze..............

U nas piloty już poszły w odstawkę, do wyłacznika telewizora jeszcze nie sięgamy........

a etelfon chociaż ma kobietka już swój to i tak nasze są lepsze, bo grają różne pioseneczki

;D ;D ;D
 
reklama
u nas tez drzwi
kiedys siadla pod drzwiami w pokoju i zamknela
a ja z drugiej strony wejsc nie moglam, bo sie balam, ze jej cos przytrzasne ;D
 
Do góry