ZielonaMamma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2020
- Postów
- 1 721
Kupiłam im ten pociąg. Dostali wczoraj, bo synek po antybiotyku w domu siedzi, a ja już nie mam pomysłów na zabawę. Od poniedziałku wraca do przedszkola.
Prezent rewelacja. Od wczoraj się bawią, synek potrafił tam dziś 2 godziny sam siedzieć. Oczywiście ich zwierzątka też już jeżdżą - nie wiedziałam, że wagonik jest aż tak duży. A ile historii wymyślonych!
Córce kupiłam domek na drzewie, żeby się nie kłócili za bardzo, ale ten domek... Nie jestem zachwycona. Dzieci się niby bawią, ale tak sobie, mało chętnie.
Domku żałuję, trzeba było inny zestaw duplo kupić. A tak byłam nieprzekonana do tych klocków. Zastanawiałam się bardzo długo, bo jednak trochę trzeba wydać.
Prezent rewelacja. Od wczoraj się bawią, synek potrafił tam dziś 2 godziny sam siedzieć. Oczywiście ich zwierzątka też już jeżdżą - nie wiedziałam, że wagonik jest aż tak duży. A ile historii wymyślonych!
Córce kupiłam domek na drzewie, żeby się nie kłócili za bardzo, ale ten domek... Nie jestem zachwycona. Dzieci się niby bawią, ale tak sobie, mało chętnie.
Domku żałuję, trzeba było inny zestaw duplo kupić. A tak byłam nieprzekonana do tych klocków. Zastanawiałam się bardzo długo, bo jednak trochę trzeba wydać.