A ja mam USG w czwartek. Nie mogę się doczekać i mam nadzieje,że dzidziol jest zdrowy...
Dobrze,że mążuś idzie ze mną bo na USG moja Pani doktor kazała się zapisać do innego PANA doktora. Jak ja nie lubie chodzić do lekarzy mężczyzn :-(
Dobrze,że mążuś idzie ze mną bo na USG moja Pani doktor kazała się zapisać do innego PANA doktora. Jak ja nie lubie chodzić do lekarzy mężczyzn :-(