reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

U lekarza

reklama
smoniczka pierwsze wyszło dokładnie 158/86.

bella powodzenia na wizycie

nie mam w domu ciśnieniomierza :/ tzn mam, ale w Pl. w niedzielę mogę go mieć tutaj bo kuzyn przylatuje
 
Hej,
ja się melduję po wczorajszej wizycie. Wczoraj już nie miałam siły pisać, dziwnie mnie brzuch bolał po wizycie w okolicy pępka, nawet się nie mogłam tam dotknąc, do tego był twardy. Dzisiaj już jest ok.
Mały waży 2550g, gin stwierdził że jakbym nawet teraz rodziła to będzie ok ale chcę jeszcze wytrwać. Rozwarcie się zrobiło na 1cm, z szyjką bez zmian czyli zgładzona ;/. Kolejna wizyta 14.01, śmiałam się że nie wiem czy dotrwam a mój gin chyba jest optymistą bo siwierdził że jeszcze wytrzymam. Na KTG wyszły górki i doliny więc skurcze są - wiedziałam że wyjdą bo je czuję coraz częściej.
Zmartwiło mnie jedynie to że na USG wykazało że mały ma jakiś zastój w jednej nerce, pytałam co to znaczy to gin powiedział że tak się nieraz zdarza pod koniec ciązy ale jest niewielki i mieści się w normie i że będzie dobrze. A ja jako matka zaczęłam się bać.
Do tego oprócz paciorkowca wyszły mi jakieś bakterie grzybicze w pochwie, więc dodatkowo globulki przez tydz mam brac. Wczoraj wykupiłam w aptece globulkę Gynoxin - jest to jedna globulka a kosztuje 30zł. Oczywiście jak to ostatnio w aptekach siędzieje tych drugich nie mieli ale na dzisiaj mają sprowadzić więc jestem ciekawa ile one będą kosztować.
 
Nadinka jesssso ty na ostatnich nogach kobieto jestes :szok:
ceny lekow sa powalajace :szok:
szkoda ze nie tna ich cen jak becikowego czy macierzynskiego :wściekła/y:



Mam wynik paciorkowca, ujemny przynajmiej jeden problem z banki ;-)
 
My też już po USG.
Dostałam nawet jedno gratisowe zdjęcie w 3D :-D
Mały waży 2140g chociaż przy pierwszych pomiarach wyszło 1980g. Najważniejsze,że obie wartości w normie.
Z dzidziolkiem jest wszystko super i jak to lekarz powiedział: "czuje się w brzuchu zajebiście" :-p
Nadal jest głową w dół i dupkę wbija mi w przeponę.
Przy sprawdzaniu przepływu krwi pan doktor stwierdził,że mam problem z ciśnieniem i muszę robić pomiary(które i tak robię) oraz usg za 2 tyg,żeby sprawdzić jak dzieć przybiera. Podobno na razie to ja mogę się gorzej przez to czuć a na dziecko nie powinno to mieć na razie dużego wpływu ale jeżeli będzie nadal wysokie to możliwe,że trzeba będzie wprowadzić leki.
Aha i prawie odleciałam podczas usg, już mi w uszach dzwoniło. Masakra :wściekła/y: musiałam się kłaść na boku, rozkręcali mi klimę i poili wodą...heh...
 
reklama
Do góry