reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U lekarza

reklama
Ojej, ja to mam nadzieje, że do 10 lutego spokojnie dotrwam a przynajmniej do piątku 8.02 wieczorem bo kurcze sesje mam na studiach do właśnie tego dnia a nie uśmiecha mi się potem na poprawki jeździć, które są od 18-2* któregoś lutego.. Termin mam na 17.02 - zobaczymy jak to będzie :)
 
Ja bym chciała na Dzień Babci (urodziny mojej mamy) albo Dzień Dziadka (30sta rocznica ślubu moich rodziców) urodzić. Pani doktor dzisiaj powiedziała że może być 7-10 dni wcześniej więc moje marzenia są jak najbardziej realne. Generalnie od połowy stycznia mam być zwarta i gotowa :-) Na wizycie wszystko dobrze, mały waży 1360g i pani doktor przewiduje że urodzi się blisko 3kg. Wszystko ma na swoim miejscu. Mama nadal ma anemię, hemoglobina znowu spadła :-( poza tym szyjka bardzo krótka ale zamknięta i ładnie trzyma. Mam więcej leżeć i odpoczywać.
 
tak się wydaje że jeszcze trochę w tej ciąży będziemy chodzić, a tu zaraz święta, sylwester, nowy rok i już niektóre zaczną się rozpakowywać :szok: masakra jak ten czas ucieka! zaraz torby do porodu bedziemy pakować! :tak:
ja to bym chciała jak najpóźniej urodzić, w sensie nawet a marcu :p
w poniedziałek wybieram się na glukozę, więc weekend planuję bez placuszka ;) chociaż może dziś się na wspomniane muffinki skuszę, bo miałam tydzień temu piec ale mi się nie chciało :rofl2: mama pycha szarlotkę upiekła :D a ten milky way bardzo smakowicie wygląda :) może za tydzień go zrobię :) chociaż nie lubię bawić się żelatyną...
kurcze tyle pracy przede mną... a motywacji zero :baffled:
 
Marta spory bobasek juz u ciebie a i daty porodu wybrałaś fajne tak dziadkom w rocznicę slubu sie wstrzel.

Ja mam termin na 1 marca a z usg kolo 23 luty i myslę,że 14 luty to taka fajna data dowodzik milosci na Walentynki uroczo :)

Co do wizyt to my mamy tak średnio co 3-4 tyg. Gin chciałby co 3 tyg wiadomo dla niego 2 stówki wpadna a my kombinujemy co 4 zawsze sie jakis powód znajdzie he he ale po 32 tyg to juz będzie co 3 tyg a po 36 co 2 niestety. Ok 40 tyg jak dotrwam to już zaliczę gina na miejscu bo jednak trzeba ktg robic co 2 dni jak nie codziennie więc gdziez nam wycieczki do Poznania po kilka godzin w samochodze he he
 
tak się wydaje że jeszcze trochę w tej ciąży będziemy chodzić, a tu zaraz święta, sylwester, nowy rok i już niektóre zaczną się rozpakowywać :szok: masakra jak ten czas ucieka! zaraz torby do porodu bedziemy pakować! :tak:
ja to bym chciała jak najpóźniej urodzić, w sensie nawet a marcu :p

Ja planuję na święta mieć już wszystko uszykowane i spakowane. Znajomej w 34 tygodniu odeszły wody- była akurat na weekend u rodzinki w Poznaniu. Nigdy nie wiadomo co kogo, gdzie i kiedy spotka. A jak ginka mówi że będzie wcześniej to ja z moim zapobiegawczym charakterem wolę dmuchać na zimne :-)
 
reklama
Do góry