reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

U lekarza

Ja mam termin na Walentynki:tak:, ale wątpię by Leoś tak się wstrzelił;) Ale fajnie byłoby urodzić właśnie na Dzień Babci lub Dziadka albo na moje imieniny 26 stycznia:happy: Co do pakowania- chyba już na święta to zrobię, bo różnie bywa:baffled:
 
reklama
ja to pewnie przed swiętami już torbę będę szykować aby sobie stała:))
co do terminu w walentynki to ja się modliłam aby Iza się urodziła wcześniej lub po:) bo jak będzie chciała urodziny zrobić (jak starsza będzie) to wszyscy znajomi pewnie będą zajęci walentynkami a nie imprezami a i w restauracjach same serduszka, różyczki itp.:))
 
bella to ja tak jak Ty mam zamiar spakować torbę jeszcze przed świętami. Będę spokojniejsza a z tego względu że w tej ciązy często coś mnie niepokoi,szyjka skrócona wolę być gotowa wcześniej chociaż wierzę że uda mi się donosić do terminu.
 
MARTA gratuluje zdrowego i dużego synusia!:) choc nie wiem czy taki dyży bo u ciebie to 30 tydzień. niech sobie malec rośnie zdrowo:)

wy już o torbach a ja nawet nie wiem co mam ze soba do tego szpitala zabac:szok: ale czas szybko mija!!!!
 
Fajnie że bobaski sobie rosną i niektóre to prawdziwe kluseczki. Ale najważniejsze że są zdrowe!:tak:

Marta-l ja w poprzedniej ciąży n tym etapie jak byłam na usg to maluch ważył 1290 i też myślałam, że mały a urodził się 3350g więc jeszcze nadrobi. Tez myślałam że on mały po mnie bo ja ważyłam 2550g a mąż to już grubiutki bo 3600g:-)

Ja tez byłam dziś na wizycie ale tylko gin sprawdzała tętno przez usg no i wymacała brzuch...no i miła podejrzenia,że Adaś dalej miednicowo ułożony, ale jak zrobiła usg szybciutkie to zobaczyła że go macała po pupci:-D wiec jestem spokojniejsza i czekam na poród SN
 
reklama
Ja dziś miałam wizytę prywatną - USG. Jutro mam wizytę na NFZ u swojej lekarz prowadzącej, na pewno USG mi nie zrobi bo miałam ostatnio a co wizytę nie robi więc dlatego poszłam mojego brzdąca obejrzeć po 5 tygodniach :)
1119 gramów żywego szczęścia widziałam :) 18.02 termin z USG i wszystko w jak najlepszym porządku.. ;-)
 
Do góry