reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Tyjemy/chudniemy - chwalić się !

reklama
Ja też nie mam wagi w domku ale to może i dobrze bo nie muszę się zbytnio stresować. A tak od wizyty u gina do kolejnej jakoś wytrzymuje i tam dopiero wiem jak się sprawy mają.
Wystartowałam z wagą 54 i do ostatniej wizyty 3 tygodnie temu przytyłam 1 kg. Dziś kolejna wizyta więc wszystko się okaże ale już widzę po sobie że znowu 1 kg na plusie będzie jak nie więcej;-);-);-)
 
Ja jestem na początku 17 tyg. i jak narazie schudłam 1,5 kilograma. Oczywiście mój lekarz powiedział ,że jak ktoś miał "zapas" to teraz chudnie :baffled: i ,że mam jeszcze czas na tycie.
 
Ostatnia edycja:
U mnie jak na 20tydzień 2kg na plusie. Nareszcie brzuszek mi wyskoczył :-D nie duży ale jest dziś pierwszy raz w sklepie przepuszczono mnie w kolejce bo takto to nikt sie nie pali.:no::wściekła/y: Patrzą tylko bokiem udając że nie widząc albo pytając wzrokiem "czy ona się tak najadła, czy jest w ciąży?":no:
 
hehe kurcze ja się martwię bo po świętach schudłam kg ... ! więc tak naprawde schudłam już jakieś 2kg...a biust duuuży i brzuszek coraz większy..może dlatego chudnę, że poprostu lepiej jem, częściej a mniej...? i zdrowiej?...no nei wiem w każdym bądź razie startowałam z ogromną waga także nie będę płakać gdy nie przytyję zbyt wiele...

Alex co do puszczania w kolejce to ejszcze nie zaobserwowałam ale raz pani w tramwaju się pokłóciła z młodym chłopakiem, który mnie nie chciał wpuścic na swoje miejsce...On zwyklinał panią a pani go uderzyła po głowie - starsza kobiecina starała się żebym mogła sobie usiąść a ten bezczelny chłopak tak na nią zaczał mówić że aż wstyd cytować ! ale pogratulować, że są na świecie jeszcze ludzie którzy potrafią się wstawić za innymi..;)
 
byłam tydzień w szpitalu... miałam taką depresję, że muszę tam być ( w dodatku przez całe święta), że prawie nic nie jadłam i schudło mi się.. już sama nie wiem ile dokładnie... około 2-3kg.. czyli jestem 2 kg na plusie od wagi startowej...
 
reklama
Do góry