reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

terminy i wyniki badań/USG

reklama
Mi sie wydaje, ze to zalezy od dzieciaczka jedne ruszaja sie wiecej, inne mniej, napewno niepokajace jest to kiedy nagle te ruchy sa inne niz byly do tej pory, nie ma co na sile sie wliczac w te ruchy skoro malenstwo raczej jest spokojne, ja bym teraz dlugo nie czekala jakbym ruchow nie czula bo maly wierci sie non stop, ale znowu z Quintusiem pol dnia czekalam az laskawy pan sie odezwei do mamy i tez to bylo norma;-)
 
My dzisiaj po wizycie. Sporo tych informacji, ale napisze o najwazniejszych. Synciu okaz zdrowia i urody, wazy 2900 :), ulozony pieknie do porodu, prezentowal to co ma najcenniejsze :), wiec tatus dumny :). Przeplywy, wody i lozysko w porzadku. Szyjka ma 1cm, ale jest zamknieta, brak rozwarcia. Na ktg wyszly skurcze delikatne, ktorych nie czuje. Moje wyniki w porzadku, no oczywiscie moja anemia nie daje za wygrana, ale poziom hemoglobiny nie spada, wiec super. Lekarz pobral mi wymaz na paciorkowca.
Odstawiam leki- fenoterol itd, wiec teraz zobaczymy co bedzie, jestem w kontakcie z lekarzem i polozna, wiec git, ale jak narazie nic sie nie dzieje. Przyznam, ze sie tym bardzo stresuje, ale lekarz uspokajal, ze bedzie dobrze. Mialam nakaz oszedzania sie, ale roznie z tym bywalo, bo wiadomo jak to jest jak sa dzieci, a teraz moge sobie juz pozwolic bez zadnego problemu na wiekszy ruch, zielone swiatlo dostalismy na pare rzeczy :).
Kolejna wizyta na 1 grudnia, no chyba, ze urodze do tego czasu, ale wedlug lekarza no stress
 
Lekarz powiedział, że został mi tydzień.:szok:
Odchodzi czop śluzowy :szok:
Nie wiem czy tylko mnie tak boli sprawdzanie rozwarcia czy każdy tak ma :szok:
 
Majja spokojnie, bo osiwiejesz do porodu. Wszystko bedzie dobrze, nie mysl tak pesymistycznie, bo to nie pomaga, bedziesz miala zzo, masz super szpital i opieke itd, wiec wszystko pojdzie dobrze. Mysl o tym co bedzie potem, ze bedziesz miala swojego synka na rekach. Urodzilam dwoch synow i czekam na narodziny nastepnego, wiem co mowie, porod to nie koniec swiata, sama sie o tym przekonasz, bo potem bedzie liczyla sie tylko Twoja mala istotka. Napij sie melisy i sprobuj chociaz sprobuj myslec pozytywnie, wszystkie tutaj bedziemy trzymaly kciuki, kazda z nas ma przed soba porod i kazda z nas przez to przejdzie, wiec nie jestes sama. Musisz wziac sie w garsc, zrob to dla malej istotki pod Twoim sercem i powiedz sobie, ze dasz rade, bo DASZ, wiem co mowie.
 
reklama
Do góry