No a mi sie nazbierało... Kilka składników krwi w dół poleciało, mocznik we krwi poniżej normy, do tego robiłam obciążenie glukozą i wyszło 149. Myślałam, że to dobrze ale lekarz kazał mi w trybie pilnym zgłosić się do niego. Nie wiem czy chodzi mu o glukozę czy o wyniki krwi. Poza tym mam zastój w lewej nerce a po wczorajszym usg 3D dowiedziałam się, że dzidzia ma w mózgu torbiela i to dość spory bo 1,3cm x 0,8cm. Pozostałą resztę maleństwo ma w porządku tylko, że mojej Patrycji urósł siusiaczek... hehe... a więc chłop jak nic...
ALE JAJA:-)HAHA..gratuluje:-)niestety taka zmiana plci w trakcie ciazy czasami jest szokiem...ja tez czasami sie obawiam ze mimo ze juz 3razy mialam potwierdzonego chlopca nagle zmieni sie on w dziewczynke!!ale oby nie!!