reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

terminy i wyniki badań/USG

ja wlasnie wrocilam z moim mezulkiem z usg. nasze malenstwo wazy juz ponad 2,5 kilograma, ma pyzata buzke i usteczka w podkowke, jakas niezadowolona jest, ale jak to moj malz stwierdzil, ze co sie dziwie, jak biedna glowa w dol caly czas lezy:-)
co do wyniczków to cieszę się że są dobre, gratulacje..
a męża masz najlepszego normalnie :-D:-D:-D
 
reklama
Dziewczyny, gratuluje wspanialych wiesci, zdrowych maluszkow i aby tak bylo do konca!!!
Co do boli wywolywanych, ja w trakcie porodu "stracilam"bole parte, a wlasciwie ich od poczatku nie mialam takich jak trzeba i mimo podania kroplowki z oksytocyna nie mialam ich do samego konca:eek: takich jak trzeba, wlasciwie to ja "wyciskalam" synka, wiec niekoniecznie musi byc bardzo bolesnie i nieprzyjemnie;-)
A do wzrostu, moj synke urodzil sie malutki, drobniutki ale jak zaczal nadganiac wzrostem to caly czas byl i nadal jest w 90centylu, mimo, ze ma juz 3 latka. Waga jest nizej. Czyli nigdy nie wiadomo co wrosnie z naszych kruszynek lub wielkoludkow;-):-D:-D:-D

ja też gratuluje dobrch wyników! strasznie duże wydają mi się wasze dzieciaki i mówiąc szczerze trochę zazdroszczę bo chciałabym żeby moja córcia miała już z 2,5 kg jakoś pewniej bym się czuła ale ona ma wagę taką samą jak starsza siostra i jak to sobie tak wszystko przeanalizowałam wyniki usg w tym tego 3d i wagę Zuzi jak byłam w ciąży to mi wyszło że 2,5 kg Helenka osiągnie dopiero za jakieś dwa tygodnie
a co do tego że nie wiadomo co wyrośnie z naszych dzieciaków to racja royanna Zuzka jak zaczęła mi rosnąć po porodzie to nie mieściła się w żadnych normach :sorry:wzrostem bo waga do teraz odstaje nowy fotelik musiałam kupić jak miała 4,5 miesiąca :szok: (a miałam taki z tych większych) bo fizycznie się do niego nie mieściła podobnie było z gondolką więc teraz stwierdziliśmy z mężem że nie kupujemy fotelika bo to nie ma sensu tylko weźmiemy taki starszy od siostry W zwłaszcza że chcieliśmy kupić taki maxi cosi a on jest sporo mniejszy od tego który mieliśmy dla Zuzi
 
Agusisko ale Wam fajnie, ze buzi Dzieciaczka widzieliście:-) Na ostatnim USG byłam z siostrą i Maleństwo, tak się obróciło, że cóż mogłyśmy tylko podziwiać główkę i piękne półkule mózgu:-) A i w brzusiu goszczę niezłego luzaka nóżka na nóżkę i pełen lajcik:tak:
 
Agusisko ale Wam fajnie, ze buzi Dzieciaczka widzieliście:-) Na ostatnim USG byłam z siostrą i Maleństwo, tak się obróciło, że cóż mogłyśmy tylko podziwiać główkę i piękne półkule mózgu:-) A i w brzusiu goszczę niezłego luzaka nóżka na nóżkę i pełen lajcik:tak:

Haha nozka na nozke, biedactwo poskrecane tam sobie plywa :)) malutka lezy buziakiem na zew wiec bylo widac takie wielkie policzki :) nosek jak u jacksona a usteczka na pol twarzy, tylko tak sobie mysle, ze biorac pod uwage sile grawitacji to mala powinna miec na buzce usmiech wiszac glowka w dol, a nie taka naburmuszona podkowke :p kiedys bylo widac calutkie cialko, teraz tylko partiami mozna nasze kruszyki ogladac :)
 
ja wlasnie wrocilam z moim mezulkiem z usg. nasze malenstwo wazy juz ponad 2,5 kilograma, ma pyzata buzke i usteczka w podkowke, jakas niezadowolona jest, ale jak to moj malz stwierdzil, ze co sie dziwie, jak biedna glowa w dol caly czas lezy:-)

Gratuluje :-) hehe a z tymi usteczkami to sie usmialam. :-D

nie narzekaj nie narzekaj... ja już 4 razy za 4d płaciłam, a potem plecy oglądałam :wściekła/y: ani buziolka, ani krocza:eek:

hehe bedziesz miec niespodzianke w 100% :-) a kolezanka pisala smsa o 2 ze jeszcze nie urodzila, kroplowka nie dziala tak jak powinna, o 8 wieczor beda jej przebijac wody i probowac wywolac skurcze jeszcze raz.
 
reklama
U mnie dopiero poszlo po mmasażu szyjki :eek: koszmar! skurcze w porównaniu z tym to nic. 2 kroplówki z oxy zeszły, wody chlusnęły jeszcze przed 1 kroplówką, skurcze owszem były mocne ale nie efektywne. Ale fakt, ze po masażu to od razu parte wystąpiły.
 
Do góry