reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

terminy i wyniki badań/USG

reklama
KaM'cia - to że dzidzia duża, to wcale nie znaczy, że się szybciej urodzi, tylko że jest duża po prostu :-D jak miałam roione w pierwszej ciąży usg dwa tygodnie przed porodem, to maszyna nie policzyła daty porodu, bo syn miał wielkość statystycznego dziecka urodzonego ;-) Urodził się z wagą 4 kg..
może tak być:tak: nic nie wiadomo...
ale dzidzia może mieć to po mnie....
ja urodziłam się z wagą 4400 i wyszłam w 37tyg:tak: no jak to mama mówi prawie w 38 ;-)
 
może tak być:tak: nic nie wiadomo...
ale dzidzia może mieć to po mnie....
ja urodziłam się z wagą 4400 i wyszłam w 37tyg:tak: no jak to mama mówi prawie w 38 ;-)

no... z wielkiej dzidzi taki wylaszczony szczupaczek wyrósł :-D:-D ciekawa jestem Twojego sprawdzenia cukrzycy..

mój syn też wielgaśny w 38 tc się urodził, a potem spadał z centyli, od przedszkola jest najnizszy w klasie, obenie mniej więcej o głowę od średniego rówieśnika... a od dziewczyn nawet o dwie głowy... niektore dziewczyny z jego klasy są większe ode mnie:szok:
 
no... z wielkiej dzidzi taki wylaszczony szczupaczek wyrósł :-D:-D ciekawa jestem Twojego sprawdzenia cukrzycy..

mój syn też wielgaśny w 38 tc się urodził, a potem spadał z centyli, od przedszkola jest najnizszy w klasie, obenie mniej więcej o głowę od średniego rówieśnika... a od dziewczyn nawet o dwie głowy... niektore dziewczyny z jego klasy są większe ode mnie:szok:
:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: w szkole też zawsze byłam najmniejsza... teraz to uważam ze jestem taka średnia....:tak:
no ja też jestem ciekawa wyników.... mówiła że w nast tyg mam iiść do gp i badać tą cukrzycę....
a od czego ona wogóle powstaje??
 
no ja też jestem ciekawa wyników.... mówiła że w nast tyg mam iiść do gp i badać tą cukrzycę....
a od czego ona wogóle powstaje??

hormony ciążowe upośledzają trzustkę, i ona nie umie wyprodukować właściwych ilości insuliny, I przez to po krwi pałęta się za dużo cukru, bo bez insuliny nie może się przyswoić do komórek. I ten cukier niszczy drobne naczynia krwionośne u mamy, a u dzidzi powoduje nadmierny przyrost masy przy niedostatecznej dojrzałości narządów wewnętrznych ...

Ale nie martw się na zapas, skoro u Ciebie duże bobasy są rodzinną tradycją, to pewnie jesteś zdrowa :-)
 
hormony ciążowe upośledzają trzustkę, i ona nie umie wyprodukować właściwych ilości insuliny, I przez to po krwi pałęta się za dużo cukru, bo bez insuliny nie może się przyswoić do komórek. I ten cukier niszczy drobne naczynia krwionośne u mamy, a u dzidzi powoduje nadmierny przyrost masy przy niedostatecznej dojrzałości narządów wewnętrznych ...

Ale nie martw się na zapas, skoro u Ciebie duże bobasy są rodzinną tradycją, to pewnie jesteś zdrowa :-)
mam taką nadzieję... bo aż się wystraszyłam:szok:
 
ja wlasnie wrocilam z moim mezulkiem z usg. nasze malenstwo wazy juz ponad 2,5 kilograma, ma pyzata buzke i usteczka w podkowke, jakas niezadowolona jest, ale jak to moj malz stwierdzil, ze co sie dziwie, jak biedna glowa w dol caly czas lezy:-)
 
reklama
Dziewczyny, gratuluje wspanialych wiesci, zdrowych maluszkow i aby tak bylo do konca!!!
Co do boli wywolywanych, ja w trakcie porodu "stracilam"bole parte, a wlasciwie ich od poczatku nie mialam takich jak trzeba i mimo podania kroplowki z oksytocyna nie mialam ich do samego konca:eek: takich jak trzeba, wlasciwie to ja "wyciskalam" synka, wiec niekoniecznie musi byc bardzo bolesnie i nieprzyjemnie;-)
A do wzrostu, moj synke urodzil sie malutki, drobniutki ale jak zaczal nadganiac wzrostem to caly czas byl i nadal jest w 90centylu, mimo, ze ma juz 3 latka. Waga jest nizej. Czyli nigdy nie wiadomo co wrosnie z naszych kruszynek lub wielkoludkow;-):-D:-D:-D
 
Do góry