reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepienia, wizyty u lekarza i inne rozmowy na temat zdrowia naszych dzieci

a ja w terminach obowiązkowych USG miałam robione 4D i powiem że co do cen to chyba się zdziwicie, bo z racji tego, że chodze prywatnie do ginki w gabinecie gdzie jest jakaś specjalizacja w wykonywaniu USG czy coś takiego (zabrakło mi odpowiedniego słowa) i jej mąż tez jest ginem (to on obsługuje ten aparat USG 4D) miałam je wykonane za 100 zł to jak patrzyłam w porównaniu z innymi miejscami niska cena, jedna wada to to, że nie pytałam o możliwość nagrania i nie wiem czy u nich można :(
ach i sama już nie wiem czy napisałam to co chciałam i tak jak chciałam żeby nie było zbyt pogmatwane to :(
 
reklama
Ale te terminy usg to terminu obowiązkowych usg jakie sie robi, czyli te pierwsze to na przezierność (tzw genetyczne), drugi trymestr połówkowe i jeszcze jedno właśnie w okolicy 30 tc. Z tym, że one są 2d. Z tego co wiem to 3d/4d robi się po 25 tc lub jakoś tak.

Tak one się pokrywają z obowiązkowymi ale jak mam płacić te 250zł to już niech je lepiej zrobią drugi raz dla pewności a nie tylko nagrają filmik jak dzidzia skacze :-D
 
Ewitka, masz myśleć POZYTYWNIE nooooo :)))
a ja trzymam kciuki za was
Staram się, ale zawsze po wizytach łapię doła, na szczęście następne badanie daleko. No i obiecuję, dość smucenia, więcej optymizmu, dla dobra niuni.
Angel jestem w szoku, jak lekarz z ciebie zdziera!Co prawda ma dwa razy więcej pomiarów, ale żeby liczyć razy dwa?
A ja mam za darmo USG 3d i to nie jedno. Następnym razem to może poproszę lekarza, żeby oprócz rzutów główki dał mi jakieś pamiątkowe zdjęcie USG z twarzyczką.
 
Ostatnia edycja:
Angelka też się zastanawiam, zwłaszcza, że w przeciągu 4 tygodni miałam robione 3 razy, ale na takim sobie sprzęcie. Raz było za wcześnie, drugi raz u kogo innego (po USG miałam wrażenie, że gościu nie bardzo się pdo tego przyłożył), trzeci raz lekarz skupiony był na pomiarze NT, ale ogólnie na tym USG był problem z ustawieniem się dzidzi, no i NT mierzy się z przodu a nie z tylu główki.
Sam jak zauważył na połówkowym, to pytał się kto mi robił poprzednio USG, a ja mu na to, że on :-D
Ale akurat dobrze, że tak się stało. Ja bym się tylko dłużej denerwowała, bo organy można byłoby oglądnąć i tak dopiero na połówkowym, a tak przynajmniej wiem, ze w tym temacie na razie jest OK.
 
witam ja tez juz po polowkowym:tak: Izunia wazyla 460 gram, i wszystko jest dobrze, chodz troche sie denerwowalam, dostalam fotke 3d i widac usteczka i nosek bo reszte zaslonila :szok: i moj S stwierdzil ze ma moj nosek:tak::tak::tak:. Ja badanie na cukier czy jak to sie nazywa bede miala za 4 tyg. na nastepnej wizycie.
 
hej dziewczyny,
ja też po połówkowym i powiem coś niesamowitego...
Mój bobasek waży prawie 900gr :) klopsik niesamowity :)
O dziwo mieści się w normie, ale w tej górnej granicy.

Jak byłam w sierpniu prywatnie u ginekologa, to powiedział wtedy, że na jego oko widać, że będzie facet, a dzisiaj jak pytałam babeczki czy widać płeć to powiedziała, że chyba dziewczynka, ale ręki sobie za to obciąć nie da :D
Mój mąż to zgłupiał jak mu o tym powiedziałam :)

Najważniejsze, że mimo tej sporej wagi jest wszystko ok.
W piątek prywatna wizyta i 4D jak się uda :)

Pozdrawiam 8)
 
reklama
O rany BeatkaT!!! Aż 900 g?:happy2:Ale fakt-ważne,by było zdrowe "maleństwo".;-)
Moja mała w 20 tyg ważyła 331 g,ale wiadomo-zawsze jest +/- kilka gram.
Teraz (czyli w 24 tyg) pewnie już z pół kilo.:-)
Pozdr
 
Do góry