reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczepienia, wizyty u lekarza i inne rozmowy na temat zdrowia naszych dzieci

reklama
Byłam dzisiaj u lekarza i niestety ale moje maleństwa za bardzo rwą się na świat. Okazało się, że bardzo skróciła mi się szyjka macicy i jutro mam zakładany pessar bo na szew już jest za późno :-(
Dostałam baterię leków do łykania i nakaz leżenia w łóżku. Wszystko wskazuje na to, że poród będzie wcześniejszy. Teraz mamy walczyć aby dotrwać z ciążą do nowego roku.
 
Byłam dzisiaj u lekarza i niestety ale moje maleństwa za bardzo rwą się na świat. Okazało się, że bardzo skróciła mi się szyjka macicy i jutro mam zakładany pessar bo na szew już jest za późno :-(
Dostałam baterię leków do łykania i nakaz leżenia w łóżku. Wszystko wskazuje na to, że poród będzie wcześniejszy. Teraz mamy walczyć aby dotrwać z ciążą do nowego roku.

Z pessarem na pewno dacie radę, trochę poleżysz, ale trzymam kciuki żeby wszytko skończyło się ok.
 
Byłam dzisiaj u lekarza i niestety ale moje maleństwa za bardzo rwą się na świat. Okazało się, że bardzo skróciła mi się szyjka macicy i jutro mam zakładany pessar bo na szew już jest za późno :-(
Dostałam baterię leków do łykania i nakaz leżenia w łóżku. Wszystko wskazuje na to, że poród będzie wcześniejszy. Teraz mamy walczyć aby dotrwać z ciążą do nowego roku.

Oj widzę, że dzieciaczki rwą się na ten świat - uważajcie na siebie mocno i nie przemęczaj zbytnio, bierz leki i gadaj z brzuszkiem, by się wstrzymały chociaż do tego Sylwestra:tak:
Ja mam wizytę za półtora tygodnia z usg i zobaczymy co nam powie...
A czułaś coś wcześniej niepokojącego?
 
Jedyne co miałam to tylko czasami twardy brzuch. Nie bolał mnie więc to zignorowałam. Poza tym, żadnych niepokojących objawów, aż mój gin był zdziwiony :szok:

Jakoś damy radę ;-)
 
mam może glupie pytanie, ale czy wasz lekarz przy każdej wizycie bada długość szyjki macicy? bo ja ostatnio też mojemu skarżyłam się na twardnienie brzucha i powiedziła że jak tylko kilka razy dziennie to jest norma. I nie zmierzył mi długości szyjki. Teraz mi już brzuch nie twardnieje, ale zastanawiam się czy takie badanie długości szyjki to robi się czymś specjalnym?;) lekarz ma jakiś miernik?
 
reklama
Zdaje się, że chyba po prostu, że tak brutalnie to określę, na długość palców. Takie odniosłam wrażenie po ostatniej wizycie. Ale w sumie, to głównie czekałam jak zeskoczę z fotela i się położę do usg, to może coś przegapiłam ;)
 
Do góry