reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Święta Święta już tuż tuż

reklama
ja nie wiem co mam kupić Ł. z nim to ja mam zawsze problem ...
ciesze się, ze podoba Wam się ten wątek.

Ja może kupię te kulki co mówicie na pewno Nikodemciowi się spodobaja
a ja sie tam mężem nie przejmuje, musze wymyslic tylko co nam porządnego do domu jest potrzebne, w zeszlym roku stwierdzilismy (male sprostowanie - ja stwierdzilam :) ze nie robimy sobie prezentow tylko wspolnie sobie kupimy cos i kupilismy aparat fotograficzny, co prawda dopiero z jakis miesąc po świętach :) ale za to bardzo fajny i dosc drogi jak na aparat do potrzeb domowych, bo mezus wybral lustrzanke cyfrową
 
Ale superaśny temat! Aż się świąt nie mogę doczekać.
Katrinka my też lubimy z mężem wymyślać wspólne prezenty. Zazwyczaj zastanawiamy się co byśmy chcieli mieć a na co w ciągu roku żal nam kasy i sobie to fundujemy. Co do prezentów dla małego to mogę stworzyć listę bo w kolejce czekają babcia i dziadek z jednej i drugiej strony oraz chrzestni, więc pewnie będzie i szczeniaczek uczniaczek i huśtawka i koń na biegunach i sanki.:tak: A niech ma!

Co do jedzonka to mama obowiązkowo robi zupę rybną ale ja i M wolimy barszczyk więc jest jedno i drugie. Pyszne karpiki smażone tradycyjnie i takie duszone w śmietanie mmmmm pychaaaa, kompot z suszonych owoców ja nawet go lubię, makiełki, pierogi, kapusta z grzybami . Ja jestem od wykonania słodkości, serniczek, pierniczki. Na choince będą bombki i cukierki:-) Będąc już dorosłą zawsze uważałam że do pełni szczęścia w święta jest potrzebny dziecięcy śmiech i radość. Tak się cieszę na pierwszą wigilię z Marcelkiem!!!
 
ja dopiero odkryłam ten temat :) Ale fajny, az sie rozmarzyłam 1:) Mam nadzieje, ze tym razem w nowym domu zorganizuje swieta i bede mogla zaprosic rodzicow i tesciowa :) A co do prezentow to jeszcze nie mysle, ale chyba czas zaczac;) Ja uwielbiam prezenty i zastanawiam sie nad tym z miesiac:D Ponoc zawsze trafiam!:)
 
a ja sie tam mężem nie przejmuje, musze wymyslic tylko co nam porządnego do domu jest potrzebne, w zeszlym roku stwierdzilismy (male sprostowanie - ja stwierdzilam :) ze nie robimy sobie prezentow tylko wspolnie sobie kupimy cos i kupilismy aparat fotograficzny, co prawda dopiero z jakis miesąc po świętach :) ale za to bardzo fajny i dosc drogi jak na aparat do potrzeb domowych, bo mezus wybral lustrzanke cyfrową


Poszłam Waszym śladem:-)
Z Ł. zrobimy sobie wyjazd wzamian za prezenty:-)
U nas w rodzinie wszyscy sie psotykaja miesiac przed i robimy lososowanie kto co komu i na koncu zawsze jest tak ze kazdy kupuje kazdemu cos drobnego:-D
 
Poszłam Waszym śladem:-)
Z Ł. zrobimy sobie wyjazd wzamian za prezenty:-)
U nas w rodzinie wszyscy sie psotykaja miesiac przed i robimy lososowanie kto co komu i na koncu zawsze jest tak ze kazdy kupuje kazdemu cos drobnego:-D
No u Nas wlasnie w tym roku zamierzamy tak zrobic. Niech każdy ma jeden prezent a porządny:)
 
Kochane ponawiam prośbę o przepisy na świąteczne pierniczki i kruche ciasteczka - tym razem na własciwym już wątku;-)
 
katrinka my mamy tego szczeniaczka uczniaczka i mala go uwielbia hiholi sie do niego ze niewiem.
A pozatym marcia super watek. :)
U nas barszcz napewno bedzie ale zupy rybnej nie nawet nigdy nie jadlam,za to tesciowa robi pycha racuchy,beda ziemniaki z cebulka i groch z kapusta.
Ja w sumie nie mam pomyslu na prezent dla malej moze cos doradzicie? jezdzika ma,mysle lalke jakas szmaciana ale chyba za mala.
U nas ma byc prawdziwa choinka tzn tak maz mowil w tamtym roku ale niewiem co z tych jego planow wyjdzie. :)
 
reklama
zgodnie z obietnicą piszę przepis na pierniczki świąteczne są pyszne :) co prawda sama ich jeszcze nie robiłam ale przepis jej sprawdzony od szwagierki mojej siostry

składniki:
1 kg mąki
kostka masła
1/2 słoiczka miodu (słoiczka takiego 0,3l)
3 jajka
30 dkg cukru
2 łyżki proszku do pieczenia
2 łyżki sody
1/2 szkl mleka
4 łyżki kakao
1/2 szkl mocnej esencji z herbaty (ostudzonej)
przyprawa do piernika

wykonanie:
miód, mleko i tłuszcz rozpuścić, gdy ostygnie dodać kakao, sodę, esencje z herbaty
roztrzepać jajka z cukrem wszystkie składniki połączyć dodać proszek do pieczenia a ciasto wyrobić
po wyrobieniu odstawić na 1-2 tygodnie - przechowywać albo w folii aluminiowej zawinięte albo w jakimś plastikowym pojemniku zamkniętym w chłodnym miejscu np w lodowce albo w piwnicy
a potem wykrawać dowolne wzorki i upiec

te pierniczki długo zachowują świeżość, im dłużej stoją tym się robią lepsze :)


(nie wiem jak to sie zrobilo, ale bylam pewna ze w tym wątku go pisalam, mialam przeniesc jeszcze do kulinarnego, a tu jakos na odwrot wyszlo :) chyba ze wczoraj jak przez komorke wchodzilam na bb to co namieszalam :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry