Z Babciami tak to już chyba jest. Moja teściowa też się nie pyta co kupić i ostatnio kupiła Rafałowi chodzik z czego jestem bardzo niezadowolona o czym ona wie, bo po pierwsze nie mieliśmy zamiaru używać tego wynalazku, a po drugie chodzik stoi na strychu w spadku bo dzieciach z rodziny. Ale i tak wątpie żeby ją to coś nauczyło.
Wczoraj byliśmy u koleżanki , która ma synka z czerwca i ma szczeniaczka uczniaczka. Kurcze fajowa ta zabawka i sprzedałam już pomysł na prezent moim rodzicom. Cierpliwie szukali na allegro, zobaczymy jaki będzie skutek.
Wczoraj byliśmy u koleżanki , która ma synka z czerwca i ma szczeniaczka uczniaczka. Kurcze fajowa ta zabawka i sprzedałam już pomysł na prezent moim rodzicom. Cierpliwie szukali na allegro, zobaczymy jaki będzie skutek.