reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki u lekarza (wizyty, badania, USG)

muuuum to be-dziwne ze do tej pory Ci nie mierzyli...sprawdzaja Ci tylko tetno dziecka i robia badania? Jak najbardziej sie upomnij o sprawdzenie czy dziecko rosnie tak jak powinno-bo na jakiej podstawie moga stwierdzic czy jest ok, chyba nie "na oko". Co do badan krwi , to mi mowia zawsze ze zadzwonia, gdyby byly zle, albo trzeba zmienic dawke lekow( ja np mam niedoczynnosc i sprawdzaja), a tak to nie dzwonia i ja sie pytam o te wyniki zawsze na kolejnej wizycie i nie ma problemu.

Mi najpierw mierza wysokosc dna macicy, ilosc cm powinna byc taka sama jak tydzien ciazy. Potem macaja brzuch sprawdzajac dziecko, jego ulozenie, i tetno detektorem.Ja ze wzgledu na niedoczynnosc ostatnio ciagle chodze do lekarza ginekologa i on to wszystko sprawdza tak jak polozna. no i badanie krwi i moczu.

Bede trzymala kciuki, masz prawo do informacji i na pewno sie uspokoisz.Tylko trzeba rzeczywiscie u nich sie o wszystko pytac,chyba z gory zakladaja ze ciezarne to chca tylko wiedziec czy jest ok i tyle. Mnie po ciazy ze strata bardziej mowia teraz i uspokajaja, ale to chyba logiczne ze bardziej sie denerwuje i stresuje.
 
reklama
Super ze Wasze dzieciaczki zdrowo rosna nic tylko sie cieszyc ;)

dzis wyniki badan odebralam, hemoglobina w normie i mocz ok, ale zelazo mam jakies dziwne norma do 145 a ja mam ponad 300!! masakra ale lekarz pow ze tak w ciazy sie moze robic i ze to nie zaszkodzi dziecku ze nie mam sie martwic tym, co o tym myslicie?
 
Muuuum to be powinna polozna sprawdzac brzuszek od 28tygodnia ciazy. Jakas moze twoja leniwa czy cos.. wypytaj w czwartek co i jak. U mnie z wynikami tez tak jest ze jak sa dobre to nikt nic mi nie mowi, jakby byly zle to wtedy dzwonia.

Dotka ja nie mam pojecia z tym zelazem? Bralas jakies zelazo w tabletkach czy cos?

Anna napisz do naszej Ady, ona cie doda do watku zamknietego.
 
Emilia bralam ale to na poczatku ciazy Ascofer potem juz nie, teraz co 2-3 dzien tylko ten *spam* Complex czyli witaminy dla ciezarnych dziwna sprawa z tym zelazem
 
emiliaM - napisalam do Ady, ale nie dostalam odpowiedzi. Chyba moje maile nie dochodza.

Ada, moze tutaj sie odezwiesz i wpiszesz mnie, co? :))
 
Muuum to be to dziwne że ci nie mierzyli.... mnie chyba od 3 wizyt mierzą, tyle że u mnie położna powiedziała że cm może być więcej ze względu na to że jestem wysoka, upomnij się bo gp czy położna (zależy z kim masz wizyty) powinni ci juz dawno mierzyć.
Anna uk juz sprawdzam skrzynke:happy2:
dotka ja nie mam pojęcia z tym żelazem...dobrze że reszta wyników ok:)

powodzenia jutro na wizytach!!!
 
Gieniek życze Ci kochama, żeby wszystko dobrze się zakończyło...


Asiorekk ja przy pierwszym porodzie miałam paciorka dosyć wcześnie wykrytego, ale nic się z tym nie robi - po prostu na 4h przed porodem dostajesz antybiotyk, ja wzięłam tabletkę na 1,5h przed rozwiązaniem....i tez się naczytałam różnych rzecyz, że myślałam, że zawału dostanę, a to wcale nie jest tak.....A pomiar Twojego synka był na pewno w 31 tc? Kurcze mój pierwszy synuś w 35 tc ważył 2900 i urodził się klocuszek.......


Gosiu waga Twojego maleństwa jest dobra, mój w 31 tc ważył 1500g i lekarz powiedział, że idealnie...


Natal84 tak jest tego się trzymamy bo zeschizujemy na maksa, można wklejac porody źle odebrane, jakieś chore dzieci, ale to nam absolutnie nie pomoże bo oszaleć można, ja omijam wszystkie takie informacje szerokim łukiem...


Alicja32 piękna waga maleństwa.....ja też w ostatnim miesiącu przelecialam z wagą równo....
 
reklama
hej Mamusie, ja w poniedziałek zrobiłam sobie mocz i niestety cukier sie w nim pojawił :-( jutro robie powtórkę i jak się nic nie zmieni to zapewne czeka mnie szpital i kolejne badania w kierunku cukrzycy, żeby takie coś na koniec ciąży się przyplątało eh...
 
Do góry