Styczniówki u lekarza (wizyty, badania, USG)

[maonka]

Biłka trzymam kciuki

 

[madziamadzia]

Biłka powodzenia ;-)

 

[-caroline-]

biłka kciuki trzymamy !!! :-):-):-)

 

[agaagaaga14]

bilka powodzonka

 

[biłkabdg]

Hej dziewczyny,

Dopiero mam chwilkę, aby opisać dzisiejszą wizytę.
Najpierw była wizyta u mojej pani ginekolog prowadzącej moją ciążę.
Synuś waży: 3725gram. I problem z wysokim ciśnieniem odnotowała, 4 razy mierzyła i dała skierowanie do szpitala.
Więc z mężem w auto i do szpitala.
Podłączyli mnie pod KTG, mały tak szalał, że dopiero 3 zapis był poprawnie zapisany....hehe.
Pan doktor poprosił mnie na badanie dopochwowe i opisał tak:
Stan ogólny dobry, obserwacja w kierunku nadciśnienia tętniczego, w domku 3 razy dziennie mam mierzyć ciśnienie.
Rozwarcie na: 1,5cm. Główka lekko przyparta do wchodu miednicy, część pochwowa skrócona w 50%, zlecono w dniu jutrzejszym KTG, więc kolejna wycieczka do szpitala, oraz badanie ogólne moczu powtórzyć.
Więc nie wiem sama na czym stoję. Na jutro termin porodu wg miesiączki i USG...i zalecenie mam duuużo sprzątać, chodzić, nie leżeć. Więc czekamy na rozwój sytuacji. To na tyle

 

[Indziorka]

Biłka Kontrola moczu pewnie by sprawdzić czy jest w nim białko Mi ciśnienie też skoczyło na koniec, a Marcelek jak napiera główką na ujście to chce już na drugą stronę jeśli masz siłę polecam spacery, a nie sprzątanie, bo na spacerze dotlenisz i siebie i maluszka, a przy sprzątaniu to wiadomo się zasapiesz, a nie dotlenisz Także czekamy na rozwój sytuacji, bo jak już szyjka skrócona i rozwarcie się robi, to może jednak w styczniu się wyrobisz

 

[magdus30]

Biłka na pewno już niedługo... Ja dzień przed porodem sprzątałam ,spacerowałam jeździłam samochodem. I udało się powodzenia!

 

[martex2009]

Bilka powodzenia, wkoncu sie doczekasz, ja nawet po dwoch masazach szyjki nie chcialam urodzic za szybko.
Przez to wszystko nie mialam nawet weny pisac na forum, gratuluje wszystkim ktore juz urodzily i trzymam kciuki za reszte.
Szczescie przeogromne.Pozdrawiam

 

[Tekstualna]

u nas badania w porządku, ale jak jak szczepionki przeżyłam to...eh, cięzkie jest życie mamy