Styczniówki u lekarza (wizyty, badania, USG)

[Kropka87]

Możliwe, że WR- ale wygląda jak WA. HBS też mam zlecone, HCV nie mam. Grupe krwi i hiva chciał zlecić, ale już mam zrobione robiłam w maju zeszłego roku, więc raczej się nie zaraziła

Pytałam o progesteron, ale powiedział, że nie trzeba robić, że już by się coś działo po odstawieniu luteiny - a odstawiłam ją 8 dni temu. Poza tym jest ciałko żółte piękne, więc progesteron wytwarza.

 

[dotka85]

ok ja wlasnie wyniki odczytalam wszystko ok -hcv,hbs,hiv,toxo obie, cytomegalie tylko igG, no i mocz - orpocz tej hemoglobiny na pograniczu, zobaczymy co mi na nia powie w przyszlym tyg
czekam tylko jeszcze na wynik tego WR i oznaczenie grupy krwi

 

[Kropka87]

To teraz powiedz ile zapłaciłaś?

 

[gieniek]

Kropka dzidziuś prześliczny, teraz możesz już być spokojna!

 

[milusia83]

Kropeczka no to superancko........cieszę się strasznie cudna fasoleczka....

WR to odczyn Wassermana...na kiłę...

Dotka ja jutro śmigam na badania, echh pobiorą krwi hektolitry hihihi, a ile zapłaciłaś?

 

[Abby]

Hej
Kropka gratuluję ślicznej dzidzi! Ja przy pierwszej ciąży robiłam wszystkie te badania na przeciwciała HIV itp. i teraz też musiałam powtarzać oprócz grupy krwi bo gin powiedział że do zakażenia mogło dojść! Ale na szczęście wszystkie wyniki dobre W pierwszej robiłam prywatnie i zapłaciłam ok 280 zł a teraz na fundusz:-)

 

[Abby]

aha, za pierwszym i drugim razem wyszły mi tylko przeciwciała różyczkowe ale to chyba oznacza że kiedyś tam chorowałam!

 

[dotka85]

Milusia, Kropka zaplacilam 240 z 5% rabatem, a normalnie to 250 z groszami

 

[Ble999]

to i ja po wizycie..
Lekarz gbur jakich mało.. Serio.. Starałam się być uśmiechnięta, miła.. A on na zadne moje pytania nie chcial odpowiedziec tylko kiwal głową.. Pyta się czy cos mnie boli.. Mówie mu, że dość czesto dół brzucha mnie boli, tak bylo też w pierwszej ciazy.. to wiecie co - wyśmiał mnie.. Patafian i tyle.. W zyciu do niego nie pojde..
A i najsmieszniejsze jest to, że dostałam skierowanie na USG na 2 lipca kuzwa.. Ja dalej nic nie wiem.. I jeszcze tyle czekac..
A do tego tak niedelikatnie mnie zbadał, że teraz wszystko mnie boli.. Aaa i co najśmieszniejsze - do niego bylo dziś az 4 pacjentki... a do tej lekarki co bede chodzic to zapisy juz na wrzesien sa..
Ahh szkoda słow.. Smiać mi się chce, że chyba w polowie ciazy znajde jakiegos dobrego lekarza prowadzacego

 

[dotka85]

No to faktycznie masakra :/ a nie mozesz gdzies prywatnie podejsc zeby Ci usg zrobili? bo 2 lipca to juz faktycznie pozno bedzie wtedy to juz powinnas miec robione te przeziernosci i inne no i wyniki badan z krwi juz jakies miec - nie przejmuj sie znajdziesz kogos na pewno