reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

U mnie w porządku poza humorkami, ale to chyba bardziej szpital niż co innego, jak dobrze pójdzie w poniedziałek wyjdę. Wkurzam mnie to bo mi się w moim odczuciu nic nie dzieje, a muszę tu być, tłumaczę sobie, że ten krwiak tam jest i trzeba być czujnym, ale oszaleje chyba, w nocy spałam ze 4 godziny, w dzień ledwo przysypiałam, a się budziłam.

Co do wielkości zarodka, mi wczoraj mój lekarz zmierzył 10mm, a lekarka w szpitalu 11mm. Co odpowiada 7t0d i 7t2d także ten co lekarz to historia. Z om było wczoraj 7t2d, a 2 tygodnie temu z usg wg. wielkości pęcherzyka 6t0d czyli też niby nie rośnie jakoś super. Ja sobie mówię, że póki lekarz nie mówi, że z samym zarodkiem jest coś nie tak to nie ma co się nakręcać.
 
reklama
Dziewczyny mam do Was dość intymne pytanie i nie zdziwi mnie jak żadna nie odpowie. Jak jest u Was teraz z seksem🙊 bo przyznam się, że kończę globulki i chcę wrócić do tematu ale trochę się boję? Czy uznajecie to za w pełni bezpieczne teraz w ciąży i szalejecie, czy oszczędzacie się w tym temacie ?🙊
Moj lekarz kazał mi do 12 tyg powstrzymać się od współżycia ☹️ ale pewnie dlatego że raz już poroniłam

Wiesz co sama nie wiem. Ta nasza grupa na mnie tak działa, uwielbiam Was dziewczyny ale wiem, że miałabym mniej powodów do zmartwień gdybym żyła w niewiedzy... Bo jesteście jak ciążowe kompendia... 😂
Haha mam dokładnie tak samo, mam takie dni że nie wchodzę tutaj to wcale się nie martwię, a tylko wejdę i przeczytam do przykładu że któraś z was ma infekcje i antybiotyk i już się zastanawiam czy aby na pewno ja też nie mam infekcji (chociaż nic mi nie dolega) 🤦‍♀️
Chyba takie przewrazliwienie po prostu 🤷‍♀️
 
Moj lekarz kazał mi do 12 tyg powstrzymać się od współżycia ☹ ale pewnie dlatego że raz już poroniłam


Haha mam dokładnie tak samo, mam takie dni że nie wchodzę tutaj to wcale się nie martwię, a tylko wejdę i przeczytam do przykładu że któraś z was ma infekcje i antybiotyk i już się zastanawiam czy aby na pewno ja też nie mam infekcji (chociaż nic mi nie dolega) 🤦‍♀️
Chyba takie przewrazliwienie po prostu 🤷‍♀️
Ja mam jeszcze coś... W mojej rodzinie nie zdarzały się poronienia, wśród koleżanek tylko jedna coś takiego przechodziła a przynajmniej o tym mówiła... I jak zobaczyłam II kreski ostatnie o czym myślałam to poronienie... A tutaj dziewczyny mają takie okropne doświadczenia z tym związane i w takiej skali, że zaczęłam myśleć o tym w kategoriach dlaczego miałabym mieć takie szczęście i miało by mnie to nie spotkać... 😑
 
Ja mam jeszcze coś... W mojej rodzinie nie zdarzały się poronienia, wśród koleżanek tylko jedna coś takiego przechodziła a przynajmniej o tym mówiła... I jak zobaczyłam II kreski ostatnie o czym myślałam to poronienie... A tutaj dziewczyny mają takie okropne doświadczenia z tym związane i w takiej skali, że zaczęłam myśleć o tym w kategoriach dlaczego miałabym mieć takie szczęście i miało by mnie to nie spotkać... 😑

Ja mam identyczne 🙈
 
U mnie w porządku poza humorkami, ale to chyba bardziej szpital niż co innego, jak dobrze pójdzie w poniedziałek wyjdę. Wkurzam mnie to bo mi się w moim odczuciu nic nie dzieje, a muszę tu być, tłumaczę sobie, że ten krwiak tam jest i trzeba być czujnym, ale oszaleje chyba, w nocy spałam ze 4 godziny, w dzień ledwo przysypiałam, a się budziłam.

Co do wielkości zarodka, mi wczoraj mój lekarz zmierzył 10mm, a lekarka w szpitalu 11mm. Co odpowiada 7t0d i 7t2d także ten co lekarz to historia. Z om było wczoraj 7t2d, a 2 tygodnie temu z usg wg. wielkości pęcherzyka 6t0d czyli też niby nie rośnie jakoś super. Ja sobie mówię, że póki lekarz nie mówi, że z samym zarodkiem jest coś nie tak to nie ma co się nakręcać.
A jesteś na lekach ? Mi kazali w szpitalu odstawić acard. Zostałam przy luteinie, duphastonie i magnezie dodatkowym.
 
reklama
Hej dziewczyny! Postanowiłam się przywitać bo lekarz wyliczył że mogę zacząć rodzic 31.01.2021 więc się trochę mieszczę u Was a trochę na luty.
Ostatnia miesiączka 25.04. 27.05 miałam bladą, pozytywną kreseczkę.
Beta kolejno:
28.05- 84
30.05- 240
02.06- 826
05.06(dziś)- 2811
W środę 03.06 bylam u ginekologa. Wg. Aplikacji był to 5+3. Na USG był pęcherzyk (tylko) wielkości 0,71cm. Kolejna wizyta 17.06 (wtedy wg. USG powinno być 6+6)
Mam ogromną nadzieję że będzie zarodek i zdrowe serduszko.
Czy uważacie że u mnie narazie wszystko w normie? To moja pierwsza w życiu ciąża. Dużo się naczytałam więc i mocno się stresuje.
Gratuluję Wam wszystkim i życzę nam przede wszystkim dużo zdrowia i spokoju 🥰
 
Do góry