reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe zakupoholiczki - hity i kity styczniówek

po pierwsze wkładka jest na stałe i jest antypoślizgowa. Nie ślizga sie w wanience, dziecko na niej nie jeździ, jest też inaczej trochę wyprofilowana i nawet tygodniowy maluszek moze na niej bezpiecznie leżeć. Jak ktoś ma pierwsze dziecko , niewprawiony w kąpanie i zostanie sam z tym to można sie upocić solidnie ;) ja w tej wanience po 2 tygodniach sama kąpałam Kingę i radziłam sobie rewelacyjnie ( bo jakbym czekała na męża toby dziecko tylko w soboty i niedziele było myte) Jak dziecko dorośnie to sobie siedzi w drugiej stronie wanienki ;) do tego wanienka ma korek i np jak sie ją wsadzi do wannu to można z niej wodę po prostu spuścić bez dzwigania cięzaru.
 
reklama
A nie wiesz przypadkiem, czy ona się zmieści na takim "regaliku" ze stelażem pod wanienkę?
Ze względu na rozplanowanie mieszkania i mikrołazienkę bardzo poważnie biorę pod uwagę zakup takiego combo, jak np. tu: KOMODA Z PRZEWIJAKIEM I WANIENKĄ BABYSUN NURSERY (3331580373) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
i zastanawiam się, czy gdybym kupiłam sam stelaż z półkami, to dam radę na to zamontować tę wanienkę?
A może przekombinowuję?
 
do ondy mozńa kupić stelaż bo na zwykłym sie nie mieści. Ja stelaża nie mam i nie będę miała bo mi nie potrzebny. Mąz mi zrobił komodę przewijak. Polecam zamykana, Jak mi sie dziecko nauczyło raczkować to wszystkie szafki trzeba było pozamykać bo ściągała co jaj w oczy wpadlo

Acha za komodę wyszło mnie ok 40 zł ;) mąz sam skręcał i mam kolor taki jak mi do mebli pasował ;)
 
o do wanienki to ja nie polecam tych profilowanych... na allergo są takie fajne "gąbki" na których można malucha położyć ZANIM człowiek się wprawi... później dziecko chce się pochlapać, z czasem siadać a wtedy te profilowanie jest zbędne. Ja swojego półtora roczniaka do dziś kąpie w tej wanience (mam zwykłą właśnie) bo w domu mamy tylko prysznic :tak:


Co do stelaża to podobnie... ja stawiałam wanienkę na stole w pokoju (bo tu było najcieplej) a teraz stawiam na ziemi w łazience :-) te stelaże jakieś wywrotne mi się zdają...
 
te gąbki to siedlisko wszystkiego co wstrętne :(. A jak Wam sie trafi dziecko ze skłonnościami alergicznymi to sobie tlyko piwa nawarzycie. Ja od początku kąpałam dzieci w emolientach bo moje oboje mieli skórę atopową. Przy tych kosmetykach co tydzień gąbka by była do wywalenia
 
Fifka, ja będę mogła kąpać maluszka jedynie w jego pokoiku - w łazience technicznie nie da rady, a dużego pokoju raczej tak nie nagrzeję, żeby mu było cieplutko. A sam pokoik nieduży - niecałe 2 m szeroki i ok. 3 m długi i taki "kombajn" to chyba jednak najlepsza opcja, żebyśmy mogli pomieścić rzeczy dziecka na tak szalonym metrażu...
Chociaż i tak czeka mnie niezła gimnastyka, jak tam wstawić łóżeczko, komodę i całą resztę.

Anisen, ja właśnie też sceptyczna jestem do tych gąbek... jakoś tak intuicyjnie ;)
 
Ostatnia edycja:
No mój mały nie był na nic uczulony więc nie było problemów :) Po kąpieli malucha myłam ją i zalewałam wrzątkiem. Zresztą posłużyła mi może... z 10 razy i nauczyłam się kąpać sama i ona po prostu była mi zbędna...



Antinentka
no jeśli macie taką sytuacje to pewnie :) U mnie dom duży wiec nawet w sypialni miałabym miejsce... a przewijak stawiałam na łóżeczku :-)



Wiecie bo z tymi radami to jest tak ze każda ma inne warunki, upodobania itp itd... i nie da się doradzić wszystkim... bo jak ktoś kąpie noworodka w wanience a potem jak siadzie to w normalnej wannie to pewnie że taka profilowana jest fajna - jak ktoś nie ma wanny to wtedy zwykła lepsza. To samo z tymi stelażami, komodami itp...
 
my mamy zwykłą wanienkę i do niej fotelik plastikowy, nic się nie ślizga, dziecko bezpiecznie leży. małego od początku w nim kąpałam i żadnych problemów nie było. odkąd zaczął siadać to fotelik wyjęty, nie wyobrażam sobie kąpać takiego dużego dziecka w wanience profilowanej :p
gąbki też nigdy bym nie kupiła...
a z emoilentami do kompania to ostrożnie, nam na przykład zaszkodziły, zamiast pomóc. mały od urodzenia ma ŁZS więc podziałały w drugą stronę
jak ktoś nie ma gdzie wyżej wanienki postawić to stelaż się przyda, bo to wybawienie dla naszych kręgosłupów. raz wykąpałam małego na podłodze i nigdy tego nie powtórzę:-p
 
emolinety mieliśmy przez lekarza dermatologa i pediatrę i tylko to stosowaliśmy do 1 roku życia. Jeśli lekarz nie zaleci to ja również nie polecam stosować tylko emolientów ;)
Może po zwykłych kosmetykach sie nie slizga, po emolium dziecko jeźdz jak szalone ;) wiem bo siostra ma i kąpaliśmy raz Kingę u niej ;)
 
reklama
Anisen, ja specjalnie kupiłam taki leżaczek żeby się nie ślizgał, oprócz antypoślizgów ma też przyssawki więc porządnie się trzyma, nawet przy emolientach w kąpaniu :)
 
Do góry