S
sylwia114@
Gość
ja też uwielbiamDziewczyny a co myślicie o sushi w ciąży? Ciągnie mnie okropnie, kooocham sushi
Jest wersja dla ciężarnych - trzeba powiedzieć w lokalu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja też uwielbiamDziewczyny a co myślicie o sushi w ciąży? Ciągnie mnie okropnie, kooocham sushi
Wtedy są rolki z pieczonymi i smażonymi rybami a nie surowymija też uwielbiam
Jest wersja dla ciężarnych - trzeba powiedzieć w lokalu
Dokładnie, są wersje z rybami pieczonymi albo w tempurze i wtedy superDziewczyny a co myślicie o sushi w ciąży? Ciągnie mnie okropnie, kooocham sushi
Spróbuj wege, np. z serkiem Philadelphia w tempurze. Bardzo dobreDziewczyny a co myślicie o sushi w ciąży? Ciągnie mnie okropnie, kooocham sushi
Odnośnie brzuszka to raczej nasze osobiste spostrzeżenia na temat swojego ciała ja widzę zmiany w swoim a mój mąż mówi że nie widzi różnicyJa też jestem z tych mam 35+ Trochę nas jest .Miło
Też będę robić badania prenatalne.Ale tylko test nipt typu nifty, bo wszystko będzie wiadomo od razu.
Ja ostatni raz w ciazy byłam 15 lat temu.Ta ciaza to zupelne zaskoczenie.Mialam zupełnie inne plany na życie W tym miesiącu zmieniłam pracę.Teraz muszę trochę popracować, żeby coś mi się nalezalo.
Jak tam Wasze brzuchy ? Czy tylko mi się wydaje, że rośnę z dnia na dzień ? Już prawie nic się nie mieszczę. Przeraza mnie to. Musiałam kupić parę nowych ubrań. Nikt oprócz męża nie wie o moim stanie, ale niedługo nie da się tego ukryć
A ja właśnie uwielbiam spodnie,jeansy i spodenki.Jeszcze najlepiej z wysokim stanem Sukienki to tylko wyjściowo Masz rację z tym, że to my widzimy nasze brzuchy, bo mój mąż twierdzi, że on nic nie widziOdnośnie brzuszka to raczej nasze osobiste spostrzeżenia na temat swojego ciała ja widzę zmiany w swoim a mój mąż mówi że nie widzi różnicy
Pewnie większość z nas ma zalecenia żeby nie przeciążać się i odpoczywać (ja mam np.) do tego odżywianie jest słabe bo nie jemy lekko, albo jemy dziwne produkty no i hormony
Ja osobiście od dwóch tygodni nie trenuje i dla mnie to jest jakaś masakra trwa i trwa i już czuję że mam sflaczałe ciało a przez to że nie mam ochoty na posiłki które zawsze jem (czyli lekkostrawna dieta - np po pieczywie łapię szybko wodę a teraz wchodzą mi tylko bułki z twarogiem np) mój brzuch no jest większy i często wzdęty ale jakoś się tym nie przejmuje, w moim organizmie jest totalna przebudowa hormonalna
Ja osobiście rzadko chodzę w jeansach i ubraniami uciskającymi brzuch - wolę sukienki i legginsy więc nie mam problemów ubraniowych
Ja nic takiego nie wyczytałam, że ma być dla wszystkich. Zresztą, chyba by było o tym głośno. Od dłuższego czasu refundowane są po spełnieniu jednego z 4 czy 5 warunków, a 35+ jest właśnie jednym z nich.Nie wiem czy słyszałyście, ale weszło rozporządzenie MZ dot. bezpłatnych badań prenatalnych I i II trymestru bez względu na wiek, dla wszystkich. Trzeba mieć tylko skierowanie od lekarza prowadzącego. A czy orientujecie się czy to dotyczy również lekarzy prywatnych i USG wykonywanych też prywatnie? Czy to musi być wszystko oparte o nfz? bo dotychczas były refundowane tylko powyżej 35 r.ż i innych wskazań.