reklama
Mnie od dzisiaj wszystko boli 100 razy bardziej.. Brzuch, kręgosłup i ogólnie złe samopoczucieJa się staram leżeć jak najmniej, tylko ostatnio coraz gorzej mi to wychodzi. Mój kręgosłup nie lubi leżenia. A przestałam ostatnio ćwiczyć i nie jest dobrze. Jakiś spadek formy mam, nic mi się nie chce.
Mam jeszcze pytanie. Wczoraj wieczorem miałam dziwne uczucie twardego brzucha. Mała była strasznie napięta i zaczęło mnie boleć jak na okres ale puściło.. Miałam tak tylko jeden raz. Nie wiem czy to z przemęczenia, bo wczoraj miałam gości i trochę roboty czy coś innego jest przyczyną. Miałyście takie odczucie ?
Lwica1410
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 382
U mnie to prawie żadnych dolegliwości poza bolącym kręgosłupem. Wczoraj pierwszy raz kłucie w boku miałam. Moja pierwsza ciąża na takim etapie więc też nie wiem kiedy się martwić a kiedy to normalne. I coś mała słabo się ruszyła i już mówiłam swojemu że chyba na IP trzeba będzie jechać, ale na szczęście mała zaczęła brykać i boleć przestawało.
Ja wczoraj gdzieś wyczytałam, że już się zaczynają skurcze przepowiadające i myślę że z tego ten bol..U mnie to prawie żadnych dolegliwości poza bolącym kręgosłupem. Wczoraj pierwszy raz kłucie w boku miałam. Moja pierwsza ciąża na takim etapie więc też nie wiem kiedy się martwić a kiedy to normalne. I coś mała słabo się ruszyła i już mówiłam swojemu że chyba na IP trzeba będzie jechać, ale na szczęście mała zaczęła brykać i boleć przestawało.
Lwica1410
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 382
Stresuje mnie ta moja Żabka, jak się mało rusza. Wczoraj całe popołudnie czekałam, aż zacznie się wiercić. I już nerwy miałam, bo w nocy w prawy boku kłujący ból, ale rano mała się wierciła i było spokojnie. A po południu leniuszek się z niej zrobił.
Lwica1410
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 382
Tak sobie czytam różne psoty, o dolegliwościach w ciąży, rosnącym brzuszku i zdjęciach. I jakoś u mnie wszystko późno. Ze zgagi i zaparć to się cieszę, że późno. Brzuszek też późno u mnie zaczął być widoczny. Teraz jest 30tc i jak wkładam luźne ciuchy to nic nie widać. Moja pannica nie lubi zdjęć i nie chce pozować. Na każdy USG się chowa.
reklama
Moja też testuje moja cierpliwość.. Nie chce się ruszać a ja panikuje.. Mąż mnie uspokaja ale jestem dopiero spokojna jak poczuje kopniaka chociaż jednego..Stresuje mnie ta moja Żabka, jak się mało rusza. Wczoraj całe popołudnie czekałam, aż zacznie się wiercić. I już nerwy miałam, bo w nocy w prawy boku kłujący ból, ale rano mała się wierciła i było spokojnie. A po południu leniuszek się z niej zrobił.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 184 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 685 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 338 tys
Podziel się: