reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2023

reklama
To dziaderskie forum, mimo, że mam ustawioną obserwację wątku, przestało mi przysyłać powiadomienia! Ile napisałyście, muszę teraz wszystko ponadrabiać, bo widzę, że się dużo działo!

Gratulacje i uściski @klaudiaankak , jak ochłoniesz i znajdziesz czas i ochotę to napisz coś więcej, jak wyglądał poród i jak się czuje Maleństwo, no i oczywiście, jak Twoje wrażenia i pierwsze odczucia.
 
Całą ciążę miałam nadciśnienie, doszliśmy z ginem do 8 tabletek dopegytu, 6 magnezow i 1.5 metocardu gdyż puls mi szalał. Robiliśmy usg w październiku i przepływy wyszły słabe. Kazał przyjść za 2 tygodnie i wyglądało na to, że jest ok ale ciśnienie znowu podskoczyło. Udało się do niego zajrzeć i kazał jechać na szpital. Dobrze, że byłam w miarę przygotowana. Chociaż na zostawienie starszej córki na tak długi czas już nie... W szpitalu kombinacje alpejskie, sami nie wiedzieli jak ugryźć to moje ciśnienie i 12.11.22 zapadła decyzja o natychmiastowym cięciu. Mała bardzo ładnie sobie radzi od początku. Już oddycha sama ( mieliśmy podane sterydy na rozwój płucek od razu po przyjściu do szpitala). Już się uspokoiłam, mała jest taka cudowna i wiem, że jest pod dobra opieką. Zostanie w szpitalu jeszcze kilka tygodni ja musze wyjść w piątek.... Będę musiała dojeżdżać ale oddział jest bardzo przyjazny, pomagają jak mogą. Mam za sobą pierwsze kangurowanie, jutro drugie. Udało się i mam laktacje, jest to bardzo trudne... Bolało, nie było nic tylko kilka kropel.. ale udało się, ściągam i karmie mojego maluszka. Jako że była to moja druga cesarka mogę porównać dwa znieczulenia i mówię wam że lepiej być przytomną. Ale i tak boli jak cholera. My kobiety jesteśmy bardzo dzielne. Niewyobrażalnie. Miłego dnia kobietki
 
Całą ciążę miałam nadciśnienie, doszliśmy z ginem do 8 tabletek dopegytu, 6 magnezow i 1.5 metocardu gdyż puls mi szalał. Robiliśmy usg w październiku i przepływy wyszły słabe. Kazał przyjść za 2 tygodnie i wyglądało na to, że jest ok ale ciśnienie znowu podskoczyło. Udało się do niego zajrzeć i kazał jechać na szpital. Dobrze, że byłam w miarę przygotowana. Chociaż na zostawienie starszej córki na tak długi czas już nie... W szpitalu kombinacje alpejskie, sami nie wiedzieli jak ugryźć to moje ciśnienie i 12.11.22 zapadła decyzja o natychmiastowym cięciu. Mała bardzo ładnie sobie radzi od początku. Już oddycha sama ( mieliśmy podane sterydy na rozwój płucek od razu po przyjściu do szpitala). Już się uspokoiłam, mała jest taka cudowna i wiem, że jest pod dobra opieką. Zostanie w szpitalu jeszcze kilka tygodni ja musze wyjść w piątek.... Będę musiała dojeżdżać ale oddział jest bardzo przyjazny, pomagają jak mogą. Mam za sobą pierwsze kangurowanie, jutro drugie. Udało się i mam laktacje, jest to bardzo trudne... Bolało, nie było nic tylko kilka kropel.. ale udało się, ściągam i karmie mojego maluszka. Jako że była to moja druga cesarka mogę porównać dwa znieczulenia i mówię wam że lepiej być przytomną. Ale i tak boli jak cholera. My kobiety jesteśmy bardzo dzielne. Niewyobrażalnie. Miłego dnia kobietki
Szybko nabierajcie obie sił !
 
Całą ciążę miałam nadciśnienie, doszliśmy z ginem do 8 tabletek dopegytu, 6 magnezow i 1.5 metocardu gdyż puls mi szalał. Robiliśmy usg w październiku i przepływy wyszły słabe. Kazał przyjść za 2 tygodnie i wyglądało na to, że jest ok ale ciśnienie znowu podskoczyło. Udało się do niego zajrzeć i kazał jechać na szpital. Dobrze, że byłam w miarę przygotowana. Chociaż na zostawienie starszej córki na tak długi czas już nie... W szpitalu kombinacje alpejskie, sami nie wiedzieli jak ugryźć to moje ciśnienie i 12.11.22 zapadła decyzja o natychmiastowym cięciu. Mała bardzo ładnie sobie radzi od początku. Już oddycha sama ( mieliśmy podane sterydy na rozwój płucek od razu po przyjściu do szpitala). Już się uspokoiłam, mała jest taka cudowna i wiem, że jest pod dobra opieką. Zostanie w szpitalu jeszcze kilka tygodni ja musze wyjść w piątek.... Będę musiała dojeżdżać ale oddział jest bardzo przyjazny, pomagają jak mogą. Mam za sobą pierwsze kangurowanie, jutro drugie. Udało się i mam laktacje, jest to bardzo trudne... Bolało, nie było nic tylko kilka kropel.. ale udało się, ściągam i karmie mojego maluszka. Jako że była to moja druga cesarka mogę porównać dwa znieczulenia i mówię wam że lepiej być przytomną. Ale i tak boli jak cholera. My kobiety jesteśmy bardzo dzielne. Niewyobrażalnie. Miłego dnia kobietki
Dzielna kobieto ❤️ To teraz życzę wam jak najwięcej spokoju i radości z maluszkiem ❤️ Zdrowia dla Ciebie i dla małej! Trzymajcie się obie!
 
Całą ciążę miałam nadciśnienie, doszliśmy z ginem do 8 tabletek dopegytu, 6 magnezow i 1.5 metocardu gdyż puls mi szalał. Robiliśmy usg w październiku i przepływy wyszły słabe. Kazał przyjść za 2 tygodnie i wyglądało na to, że jest ok ale ciśnienie znowu podskoczyło. Udało się do niego zajrzeć i kazał jechać na szpital. Dobrze, że byłam w miarę przygotowana. Chociaż na zostawienie starszej córki na tak długi czas już nie... W szpitalu kombinacje alpejskie, sami nie wiedzieli jak ugryźć to moje ciśnienie i 12.11.22 zapadła decyzja o natychmiastowym cięciu. Mała bardzo ładnie sobie radzi od początku. Już oddycha sama ( mieliśmy podane sterydy na rozwój płucek od razu po przyjściu do szpitala). Już się uspokoiłam, mała jest taka cudowna i wiem, że jest pod dobra opieką. Zostanie w szpitalu jeszcze kilka tygodni ja musze wyjść w piątek.... Będę musiała dojeżdżać ale oddział jest bardzo przyjazny, pomagają jak mogą. Mam za sobą pierwsze kangurowanie, jutro drugie. Udało się i mam laktacje, jest to bardzo trudne... Bolało, nie było nic tylko kilka kropel.. ale udało się, ściągam i karmie mojego maluszka. Jako że była to moja druga cesarka mogę porównać dwa znieczulenia i mówię wam że lepiej być przytomną. Ale i tak boli jak cholera. My kobiety jesteśmy bardzo dzielne. Niewyobrażalnie. Miłego dnia kobietki
No to teraz życzenia spokoju i wspólnego odpoczynku dla Was obu, jesteście dzielne! Super, że dajesz radę z laktacją 🙂 👍 no i dzięki za wszystkie rady i info, bardzo to jest ważne, żebyśmy się dzieliły doświadczeniami, pomagasz nam wszystkim lepiej się przygotować
 
reklama
Hej dziewczyny. U mnie zaczął się 31 tydzień. W poniedziałek rano w toalecie zauważyłam różowe plamienie. Od razu umówiłam się do mojej pani doktor. Po zbadaniu wyszło, że szyjka jest długa (4,5 cm) i zamknięta, wszystko się trzyma. Niestety okazało się, że zrobiły mi się kłyciny na wargach sromowych i bardzo się powiększyły ( prawdopodobnie będę mieć cc). Śluz z pochwy wyszedł czysty i pani doktor stwierdziła, że albo podrażniłam w toalecie te kłyciny albo jakieś naczynko pękło w szyjce.. Zastanawia mnie czy któraś z was miała podobnie ? Do dzisiaj na papierze mam trochę różowego plamienia i martwi mnie to chociaż pani doktor mówi, że wszystko okej.. A na dodatek mała waży 2600 i chciałam się też was zapytać czy to nie jest za dużo jak na ten tydzień ciąży.. Dziękuję za wasze wszystkie odpowiedzi 😘
 
Do góry