reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2023

Hej Dziewczyny, jak tam samopoczucie? U mnie dzis pojawiły się mdlosci... juz wczoraj cos czułam delikatnie, ale dziś jestem pewna :p iby to był dobry znak ❤
Ja się dziś czuję jak młody bóg (bogini?). Nawet piersi przestały tak mocno mi dokuczać. Jedynie ciągnięcie w podbrzuszu przypomina o ciąży. Ale to dobrze, sobota wolna, za 3 tygodnie mam egzamin zawodowy to sie przynajmniej pouczę dziś.😊😊
 
reklama
Hej Dziewczyny, jak tam samopoczucie? U mnie dzis pojawiły się mdlosci... juz wczoraj cos czułam delikatnie, ale dziś jestem pewna :p iby to był dobry znak ❤
U mnie dobre tylko zaczęłam mieć takie wahania nastroju. Mam wieczorami takie zjazdy emocjonalne. Rano wstaje super szczęśliwa a wieczorem mam jakieś takie załamania + wkurzam się o byle pierdoly 😅

Mdłości brak ale przewertowałam swoje wpisy w 1 ciąży i mdłości się dopiero u mnie pojawiły po plamieniu w 6 tyg po tym jak gin przepisał duże ilości luteiny, wiec pewnie nagle duże ilości progesteronu maczały w tym palce ;p może tym razem jednak mnie tk ominie 😅
 
Hej Dziewczyny, jak tam samopoczucie? U mnie dzis pojawiły się mdlosci... juz wczoraj cos czułam delikatnie, ale dziś jestem pewna :p iby to był dobry znak ❤
Nie wiem czemu ale jakoś w ciąży nie mogę spać. Śpię po max 5-6 godzin i chodzę cały dzień zamulona. Niestety cały czas mam bóle brzucha przypominające okres i uczucie ciągnięcia. Nie mogę doczekać się wizyty u gina :)
 
Hej Dziewczyny, jak tam samopoczucie? U mnie dzis pojawiły się mdlosci... juz wczoraj cos czułam delikatnie, ale dziś jestem pewna :p iby to był dobry znak ❤
Ja dzisiaj od 8-18 mam klientki więc dzień intensywny ale przynajmniej szybko minie. Cycuszki trochę bolą ale ogólnie nic ciążowego nie czuje, ciekawe czy tak zostanie. Przyjemności na weekend dziewczyny;)
 
Ja dzisiaj od 8-18 mam klientki więc dzień intensywny ale przynajmniej szybko minie. Cycuszki trochę bolą ale ogólnie nic ciążowego nie czuje, ciekawe czy tak zostanie. Przyjemności na weekend dziewczyny;)
U mnie identyczne samopoczucie, moze jeszcze czuje się nabrzmiała jak przed @ i nic poza tym. Mam przyplyw energii, sprzątam mieszkanie jak przed świętami i ogolnie cieszę się tą ciążą jak nie wiem.
 
Dziś zrobiłam jeszcze jeden test i dziwię się bo kreseczka jest bladsza niż z wczorajszych ?
No stres u mnie też tak było na początku. Niektóre z popołudniowego moczu nawet nie wychodziły 😱 Czarne myśli już miałam, ale teraz już ok, kiedy nie sikne to grube, ciemne dwie krechy. Beta z wczoraj też przyzwoita także luz.

Kurcze mojemu przytulanek się zachciało w nocy i dzisiaj coś bardziej podbrzusze mnie ciągnie 🙄 Do czasu wizyty narzucę mu już kwarantannę 😂 To się stary zdziwi.
Wczoraj narobiłam oszukanych gołąbków, zjadłam trzy na wieczór i tak mnie zgaga w nocy męczyła, że głowa mała. Dzisiaj to samo od rana, myślałam że znów będę wymiotować.
 
Tak się zapieralam że na bank pracować będę do końca, ale Wam powiem że po5,5h jadę na low energy...fakt że zabieg za zabiegiem w tygodniu aż tak intensywnie nie jest.....ale sama jestem w szoku.
 
@duszyczka i jak? Robiłaś dziś betę?
Tak wyszła 488 - 2 doby wcześniej 240 ( to była moja pierwsza beta)
Myśle ze już nie będę robić, poczekam do wizyty u lekarza. Mam umówiona na 13 maja co będzie 5+2 ale chyba przełoż pare dni pózniej żeby było cokolwiek widać, po prostu troche się spieszę, bo 31 maja mieliśmy lecieć w podroz poślubna na 3 tygodnie i teraz to już nawet nie wiem czy mogę i co robić i stoję pod znakiem zapytania …..No i wczoraj powiedziałam mężowi! Zrobiłam mu niezła niespodziankę, poszliśmy do restuarwcji gdzie podają Dania pod takimi srebrnymi kloszami, on zamiast rybki dostał test ciążowy i mini skarpeteczki 😅🤣🤣 wszystko nagrywałam żeby mieć pamiątkę:) był w szoku i się śmiał bo myślał ze kelnerzy zrobili mu żart dopiero potem zobaczył co tam właściwie leży na tym talerzu, a potem się wzruszył co tez było piękne :)
 
reklama
Tak wyszła 488 - 2 doby wcześniej 240 ( to była moja pierwsza beta)
Myśle ze już nie będę robić, poczekam do wizyty u lekarza. Mam umówiona na 13 maja co będzie 5+2 ale chyba przełoż pare dni pózniej żeby było cokolwiek widać, po prostu troche się spieszę, bo 31 maja mieliśmy lecieć w podroz poślubna na 3 tygodnie i teraz to już nawet nie wiem czy mogę i co robić i stoję pod znakiem zapytania …..No i wczoraj powiedziałam mężowi! Zrobiłam mu niezła niespodziankę, poszliśmy do restuarwcji gdzie podają Dania pod takimi srebrnymi kloszami, on zamiast rybki dostał test ciążowy i mini skarpeteczki 😅🤣🤣 wszystko nagrywałam żeby mieć pamiątkę:) był w szoku i się śmiał bo myślał ze kelnerzy zrobili mu żart dopiero potem zobaczył co tam właściwie leży na tym talerzu, a potem się wzruszył co tez było piękne :)
Wow. Super pomysł z tą restauracją.
Ja się cały czas waham czy nie zrobić w poniedziałek pierwszej bety. Pewnie będzie wtedy ok 1000 i bez sensu będzie już robić przyrost, ale przynajmniej dowiem się czy ciąża jest w takim wieku jak się spodziewam...
Co do wizyty to z jednej strony jeżeli masz możliwość przesunięcia wizyty o dosłownie kilka dni to super, kilka dni później może już być zarodek i serduszko. Z drugiej strony nawet w 5+2 ginekolog określi wielkość pęcherzyka i powie czy ciąża na tym etapie rozwija się ok i określi dokładnie wiek tej ciąży... A może pójdziesz jeszcze raz na wizytę przed samym wjazdem?
 
Do góry