aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
Witam nowe mamusie ja czuje sie ok siły nieraz brak ale tak to spoko.Wyniki zrobiłam wyszły ok na nfz ale i tak za 3 wyniki musiałam zapłacić tsh ,Toxo IgM ,A-HCV(100ZŁ) .Wizyta 20 czerwca mąz do pracy a ja pojade rowerkiem 6 kilo bo niestety nie mam prawka chyba w ciąży zrobię .Aniay a co męża to my juz się dotarliśmy 13 lat po slubie ,mój to jakiś taki inny przy tej 3 ciązy jest cały czas mnie głaska całuje i przytula ,pomaga i tłumaczy dziewczyną że niewolno mnie denerwować reaguje zaraz jak się kłócą a tak to nie zwracał uwagi On był ten cacy a ja ta BE.
Jestem z moim A od 3,5 roku, mieszkamy razem od roku z hakiem. Ja juz przez ciaze przechodzilam, z moim ex (ktory byl duzo mniej pomocny, wspierajacy etc) Jeszcze sie docieramy. Problem w tym ze do wielu spraw podchodzimy inaczej i zakladamy ze mamy racje. Bariera kulturowa nie pomaga. (On Anglik, ja Polka)
Wciaz uwazam ze trafilam na takiego jednorozca wsrod facetow co to kazdy slyszal o nim nikt nie widzial, bo poza pewnymi wadami to wymarzony facet.