reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Boże mam dziś tak fatalny dzień, wkurw zaraz osiągnie apogeum. Musiałam w nocy wziąć apap, tak mnie bolała głowa. Do tego Oliwier to istny diabeł dzisiaj. Ratunku...

Julia super że napisałaś do nas, czekałam na jakieś wieści. Wierzę że w końcu Ci się uda... dbaj o siebie. Mocno Cię tulę.

A ja mam 26 lat, Oliwiera urodziłam mając 23 lata. Wyszłam za mąż mając 22. Zaczęłam młodo z myślą że po 30 stce chce już normalnie pracować itp A nie bawić się w pieluchy. ;)

Trzymam kciuki za wizyty i badania. Ja mam 24 lipca dopiero.

Wiesz, masz prawo do wlasnej opinii i planow ale zanim cos napiszesz to warto sie czasem zastanowic. Ja jestem po 30, bede miala pierwsze dziecko i bede sie bawila w pieluchy. Niestety zycie nie jest takie klorowe i w ciazy jestem dopiero teraz z niemojej winy albo bo tak mi sie chcialo, tylko poprostu mialam z tym problem. Zreszta nie tylko ja na tym forum. Ale super ze Tobie sie tak wszystko super ulozylo...taka sytuacja [emoji3]
 
reklama
No rożnie rożnie, ja jak miałam 22 lata studiowałam dwa kierunki, był plan doktoratu wiec pieluchy nie w głowie mi były ( zycie moje plany zweryfikowało i sytuacje finansowa rodzinna wiec zamiast bawic sie w dom zdecydowałam sie wyjechać zeby moc pomoc rodzicom-nie zaluje) pozatym całkiem dobrze sie bawiłam :)
teraz mysle Ze to dobry czas na dziecko dla mnie akurat, jalbym miała dziecko wczesniej a teraz chciałabym zaszaleć nie miałabym tyle siły co kiedys, no i trzeba miec z kim - większość znajomych wczesniej szalało teraz dzieci :)

Bede stara matka - wiem, ale przynajmniej mam całe zaplecze, oczywiscie ze planowałam przed 30, ale zycie mi pokazało środkowy palec i kilka lat mi zeszło jakos takos na ta pierwsza ciąże :)

Tez sie ciesze ze wszystko poszło ci wg twojego planu! Oby większości ludzi tak sie ułożyło
 
Przypomniało mi sie !

Jak miałam 21 lat miałam wycinane guzy z podniebienia a jak 22 z jajnika a jak 28 z macicy :D taka sytuacja heheh
 
Dajcie spokój Martusi. To zawsze jest tak, ze na dwoje babka wróżyła, ja tak jak Emenems pisała jak urodzę rocznikowo będę mieć 32, ale przynajmniej nie muszę się martwić, ze po 30 będę startować bez doświadczenia. Jesttem inżynierem z uprawnieniami, super doświadczeniem projektowym i ostatnio dyrektor dużej firmy w której pracuje powiedział mi ze mam wypoczywać i powiększać rodzine bo mi się należy za moja prace i ze jak już dorobie się spokojnie trójki to dopiero mamnwracac, oni bedą czekać na mnie :)
 
Ja jak urodze bede miala 24 rocznikowo i bede kilka tygodni po skonczeniu inzynierki na Politechnice. Ale obronic sie bede musiala pozniej.
Nie zawsze w zyciu wszystko uklada sie po naszej mysli. Ludzie chca miec dzieci a nie moga :( a sa tacy ktorzy nie chca i maja ich za duzo. :(
 
Nie, bo trzeba myslec tez o uczuciach innych. Za duzo przeszlam zeby tolerowac takie uwagi o bawieniu sie pieluchami po 30! Ja skonczylam studia za granica, mam dobra prace i nie nazelam na moje zycie. Ale brakowalo mi dziecka o ktore dlugo walczylam, wiec niech mi nikt nie gada takich rzeczy, bo najpierw trzeba przejsc przez caly ten koszmar zeby moc sie wypowiedziec w temacie ciazy po 30.
 
Oj oj dziewczyny nie tak nerwowo :) nie każda z nas mam możliwość i trafiła w odpowiednim czasie na odpowiedniego chłopa, jedne mają szczęście inne mają inne priorytety :) ja chciałam wcześniej bobo ale chłopa odpowiedniego nie było a po co sprowadzać dzidzie na świat z byle kim??? Plany były różne wpierw 21 lat później 27 a w miedzy czasie studia, magisterka, później praca :) jak juz był chłop to się okazał gadem a nie doszła teściowa płakała ze nie zaszłam z nim w ciążę, ja się cieszyłam ze się nie udało :) w tym roku kończę 32 lata i drugie bobo ;) w pierwszą ciążę zaszłam mając rocznikowo 30, urodziłam mając rocznikowo 31;) i nie uważam ze mając 30 lat jestem stara na pieluchy, kochane są kobietki które na dziecko potrafią się zdecydować ok 40 lat ;) każda ma swój czas

Mam koleżankę na innym forum która pierwszą dzidzie urodziła mając 18 lat i zdawala maturę tera ma kolejna roczna dzidzie i kończy, uwaga na raz 2 kierunki studiów i co się okazuje planuje kolejne dziecko po 30 ;) więc można spokojnie dej się bawić w pieluchy po 30 :)

Teraz są inne czasy niż kiedyś, przykład mojej rodzinki, moja mama urodziła 3 dzieci do 28 roku życia. A ja zdecydowałam sie dopiero tak późno i nie żałuję ;)
Fakt faktem super by było mieć 3o parę lat i mieć odchowane bąble, ale teraz są naprawdę inne czasy i każda z nas miała różne powody czy możliwości na dziecko...
 
Ulicha, oczywiscie zgadzam sie z Toba ale to niezmienia mojej wypowiedzi i mojego zdania w temacie pieluch po 30 [emoji3]
 
reklama
A i tak uważam ze my po 30 jesteśmy zajebiaszcze ;)
Cieszmy się z tego co mamy nie nie pozwólmy się tak łatwo wyprowadzić z równowagi :) każda z nas ma prawo do swojego zdania i je wyraża :)
Nie ma po co się tak denerwować i bulwersować

Rodzicielstwo nie zna wieku ;) ;) ;)
 
Do góry